Pełna wersja

Radna Socha w obronie ZdzisÅ‚awa Å»oÅ‚opy

2015-07-08 19:54

Pod koniec czerwca ze stanowiskiem kierownika obiektów OÅ›rodka Sportu i Rekreacji w BiÅ‚goraju pożegnaÅ‚ siÄ™ ZdzisÅ‚aw Å»oÅ‚opa. ZostaÅ‚ przesuniÄ™ty na stanowisko instruktora sportu. DziÅ›, podczas sesji Rady Miasta, swoje oburzenie sytuacjÄ… wyraziÅ‚a radna Renata Socha.

Renata Socha wystąpiła w obronie byłego już kierownika obiektów Ośrodka Sportu i Rekreacji w Biłgoraju. Przedstawiła oświadczenie, które cytujemy w całości:

"Zdzisław Żołopa - wiceprezes Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów w Warszawie, prezes Lubelskiego Okręgowego Związku Podnoszenia Ciężarów w Lublinie, prezes Ludowego Klubu Sportowego "Znicz" w Biłgoraju, sędzia klasy międzynarodowej, jako jedyny otrzymał nominację sędziowską na Igrzyska Olimpijskie w RIO de Janerio w 2016r. Otrzymał dziesiątki wyróżnień i odznaczeń włącznie z państwowymi.

Powiem krótko - Ambasador Ziemi Biłgorajskiej i takich ludzi się Panie Burmistrzu nie zwalnia ze stanowiska.

W takich przypadkach się nie majstruje przy regulaminach organizacyjnych tylko dopasowuje do potrzeb danego człowieka bo to jest facet instytucja. Zdzisław Żołopa zorganizował dziesiątki imprez rangi krajowej i międzynarodowej, zawsze organizował to nowocześnie i perfekcyjnie, jako jedyny z działaczy biłgorajskich zorganizował imprezę Golden Barbell z 2 godzinną transmisją telewizyjną na żywo z 9 medalistami olimpijskimi - taka transmisja to świetna promocja Biłgoraja i kosztuje setki tysięcy złotych, a On to zrobił dla Biłgoraja za darmo i nie otrzymał nawet podziękowania. Wyposażył halę sportową w 2009 w wszelkiego rodzaju meble ( szafy, biurka, lustra, stoły, krzesła itp.) pozyskując z BRW, wykorzystując swoje dobre relacje wówczas z Dyrektorem Generalnym Panem Stanisławem Bosakiem. Wyposażył siłownię i cały czas pozyskuje sprzęt, który przekracza wartość 500 tyś zł (sztangi, pomosty, stojaki i inne urządzenia do ćwiczeń), z których korzystają wszyscy a Miasto Biłgoraj jeszcze na tym zarabia.

Był pierwszym inicjatorem budowy hali sportowej, w wystąpieniach wielokrotnie zachęcał Radę Miasta i podpowiadał jak to należy zrobić. Następnie koordynował działania budowy i świetnie ją zagospodarował, tworząc znakomity klimat dla wszystkich, uruchamiając szeroki wachlarz usług sportowo rekreacyjnych. To, że tak świetnie organizacyjnie funkcjonował OSiR, to w ogromnej mierze zasługa Pana Żołopy. Przypominam Państwu, że do budowy teraz obecnie stadionu lekkoatletycznego i płyty głównej do piłki nożnej wykorzystano również sukcesy LKS "Znicz" by otrzymać dofinansowanie. A kto jest Prezesem tego Klubu - Pan Żołopa. I co? Jak trzeba to jest potrzebny, a później się Go brutalnie zwalnia podpierając się jakimiś dziwactwami organizacyjnymi.

Panie Burmistrzu - mieszkańcom się to nie podoba.

Czy się Pan Burmistrz zastanawiał nad tym, jakie OSiR będzie wypracowywał dochody, cos mi się wydaje, że drastycznie spadną.

Czy Pan wie Panie Burmistrzu, że w Nadrzeczu Państwo Dąbrowieccy budują nowy hotel na 65 osób z salą do ćwiczeń, saunami, jacuzzi, ponadto jest już prawie gotowe sztuczne boisko do piłki nożnej o wymiarach 75m x 50m z zadaszeniem i ogrzewaniem, obok będzie pełnowymiarowe trawiaste z nawodnieniem do piłki nożnej.

Ponadto będą jeszcze boiska do piłki siatkowej, koszykowej i siłownia ogólnego przeznaczenia z 8 pomostami dla ciężarowców i pan Żołopa już dostał propozycję menedżera i stworzenia sportowego centrum. Jeżeli nie zatrzymamy człowieka u siebie na OSiR, to z całą pewnością nie w Biłgoraju, tylko tam będzie planowany Centralny Ośrodek Szkolenia, ( strata dla Biłgoraja około 1 miliona złotych w skali rocznej) tam będą organizowane obozy sportowe, szkoleniowe, konsultacje, zgrupowania kadr różnych dyscyplin sportowych, a w Biłgoraju będzie pusto. Szanowni Państwo nie oszukujmy się, ten Pan ma szerokie kontakty sportowe i niestety jak Go nie zatrzymamy to nam wszystko pozabiera, zresztą kto by zrobił inaczej.

Panie Burmistrzu czy nas na to stać, na taką stratę? Ja uważam że nie. Wyborcy Pana wybrali i ma Pan należycie reprezentować nasze miasto, ma Pan obowiązek dobrze nim zarządzać i nie narażać na starty, schować własne prywatne animozje. Gdzie tu jest hasło : mądrze i gospodarnie?

Proponuję następujące rozwiązania w strukturze organizacyjnej OSiR:

1. Utrzymanie dotychczasowego stanowiska - Kierownika Działu Gospodarczego Obiektów - przywrócenie na to stanowisko Pana Żołopę

2. Utworzenie nowego stanowiska - Kierownika Działu Organizacji Imprez.

Wniosek uzasadniam tym, że np. w BCK w strukturze organizacyjnej jest trzech lub czterech kierowników, a zatem w OSiR, który ma wydaje się szerszy zasięg działania zasadnym jest utworzenie nowego stanowiska i powierzenie części z zakresu obowiązków nowemu kierownikowi. Obydwa działy podlegałyby bezpośrednio Dyrektorowi jednostki."

Do wystąpienia radnej odniósł się burmistrz Janusz Rosłan. - Zwróciła się pani do mnie sugerując, że powodem tych zmian w Ośrodku Sportu i Rekreacji dotyczących Zdzisława Żołopy jest burmistrz miasta. Nie powinna pani tego robić, bo jako osoba kierująca placówką oświatową powinna pani wiedzieć, że nie są to moje kompetencje. Do moich kompetencji nie należy również ustalanie regulaminu organizacyjnego, co najwyżej jego zaopiniowanie lub zatwierdzenie - odpowiadał burmistrz. Dodał, że analogiczna sytuacja jest w przypadku placówki, którą kieruje radna Socha. - Nie chciałaby pani, żeby za nią decyzje dotyczące kwestii zatrudnienia podejmował starosta. Ja tego nie robię. Powinna pani sprostować swoją wypowiedź - mówił dalej burmistrz Rosłan.

W odpowiedzi radna Socha stwierdziła: - Trudno mi uwierzyć, że nie miał pan wpływu na zmianę regulaminu organizacyjnego OSiR. Rozumiem, że pani dyrektor OSiR podjęła tę decyzję kierując się jedynie własnymi animozjami, czy ambicjami.

- Tylko i wyłącznie - podsumował dyskusję Janusz Rosłan.

red.