Pełna wersja

Pasjonaci historii chcą odbudować ziemiankę "Wira"

2015-07-30 10:20

Grupa Rekonstrukcji Historycznej "WIR" planuje odbudować obóz partyzancki pod Aleksandrowem. Jego główna częścią będzie drewniana ziemianka. Pasjonaci historii szukają wsparcia na zrealizowanie swoich planów.

GRH im. por. Konrada Bartoszewskiego PS. "WIR" to stowarzyszenie, które od kilku lat odtwarza dzieje partyzanckich oddziałów, ich umundurowanie, wyposażenie, jak i ich sposób prowadzenia walki czy zwyczaje. Przez ten czas uczestniczyli w wielu rekonstrukcjach i pokazach historycznych. W tym roku, przed obchodami rocznicowymi bitwy pod Osuchami, odtworzyli partyzancką ziemiankę, stanowiącą część obozu. - Powstała ona dzięki wsparci wielu osób i instytucji: wójtowi gminy Łukowa, Starostwu Powiatowemu w Biłgoraju, Nadleśnictwu Józefów, tartakowi w Osuchach pana Dariusza Bodysa. Wykonywaliśmy ją własnymi rękami, dużą pomoc okazali Władysław i Łukasz Futyma. Teren pod ziemiankę udostępnił nam pan Ryszard Osuch. Natomiast pan Marian Klejment, lekarz weterynarii, wypożyczył nam wyposażenie szpitala leśnego. Ziemianka pozostała, jest otwarta, można ją zwiedzić i przekonać się w jakich warunkach przebywali partyzanci - wyjaśnia Andrzej Sokal, przewodniczący zarządu GRH "WIR".

Zainteresowanie z jakim spotyka się budowla zachęciły członków stowarzyszenia do zrobienia kolejnego kroku. Chcą odtworzyć ziemianką stanowiącą magazyn broni i miejsce schronienia członków oddziału ich patrona, por. "Wira" Bartoszewskiego. Co najważniejsze - planują wykonać ją na miejscu zniszczonej przez Niemców konstrukcji. Są to lasy Aleksandrowa, niedaleko Kaplicznej Góry. Będzie to duża ziemianka o wymiarach 6x9 m.

Pomysłodawcy podkreślają znaczenie edukacyjne i historyczne takiego przedsięwzięcia. Zachowało się kilka zdjęć oraz opis całej budowli. Na tej podstawie powstaje koncepcja budowli. Jednak przeprowadzenie tak dużego przedsięwzięcia wiąże się ze znacznymi kosztami. - Zasadniczą część prac wykonamy we własnym zakresie, ale konieczne będzie zastosowanie ciężkiego sprzętu w początkowym etapie prac. Musimy też zgromadzić znaczne ilości materiałów - wyjaśnia Marek Łaba z GRH "WIR". Oprócz ziemianki w ramach prac planowane jest wykonanie oznakowanego szlaku turystycznego do tego miejsca i odnowienie upamiętniającego pobyt partyzantów pomnika.

Stowarzyszenie zwróciło się do różnych firm i samorządów z prośbą o pomoc przy realizacji przedsięwzięcia. Wszyscy, którzy chcą wesprzeć pomysł proszeni są o kontakt z przewodniczącym Andrzejem Sokalem - tel. 606 970 409

RED.