Ireneusz Zarczuk, szkoleniowiec "Łady" Biłgoraj
Będąc od 14 lat związany z klubem BKS "Łada" Biłgoraj z ciężkim sercem przyjąłem fakt postawienia klubu w stan likwidacji po 65 latach istnienia. Jednak zdaję sobie również sprawę, że Klub nie mógł dalej funkcjonować z takim "bagażem" błędnych decyzji z przeszłości. W związku z tym powołanie nowego stowarzyszenia pod nazwą Łada 1945 Biłgoraj była decyzją jak najbardziej słuszną, by miasto takie jak Biłgoraj, z tak liczną rzeszą kibiców, nie pozostawało bez drużyny seniorów. Dodatkowo zbudowany jestem tym, że mimo powołania całkowicie nowego stowarzyszenia bez prawnego związku ze "starą" "Ładą" jest w nim miejsce na kontynuację tradycji biłgorajskiej piłki (takich jak zachowanie biało-niebieskich barw), a inicjatorami tego byli młodzi ludzie, którzy prężnie włączyli się do pracy przy jego tworzeniu i którzy tak licznie się z tymi tradycjami utożsamiają.
Myślę, że jest to ogromna szansa na odbudowanie się biłgorajskiej piłki, by kibice mogli emocjonować się wynikami sportowymi a nie wynikami rozpraw z sal sądowych. Głęboko w to wierzę chociaż wiem, że droga do tego długa i wyboista bo ma swój początek w najniższej klasie rozgrywkowej czyli klasie B…