Z funduszy fundacji pochodziły pieniądze na wykonanie, m.in. przedniej części ogrodzenia z kutych elementów i józefowskiego kamienia oraz płyt po bokach i tylnej części nekropolii.
Do współorganizacji październikowych uroczystości zostały zaproszone miejscowe władze samorządowe. Odnosząc się do tej propozycji burmistrz Józefowa Roman Dziura zadeklarował pomoc w ich przygotowaniu. - Czujemy się do tego wręcz zobowiązani, ponieważ dawniej większość mieszkańców Józefowa była narodowości żydowskiej. To oni tworzyli to miasteczko i mają duży udział w jego historii. Dlatego w miarę możliwości na co dzień staramy się pomagać w utrzymaniu porządku na cmentarzu, a teraz włączymy się w organizację planowanej ceremonii - mówi Roman Dziura.
Do udziału w uroczystości organizatorzy chcą zaprosić przedstawicieli władz regionalnych, delegacje gmin żydowskich, duchownych, a także potomków miejscowych Żydów, którzy obecnie mieszkają w Izraelu oraz mieszkańców Józefowa.
Cmentarz żydowski w Józefowie został założony w 1762 roku, ale w czasie II wojny światowej został zniszczony. Znajduje się tu około 400 macew, a nekropolia jest uznawana za jeden z najliczniejszych zachowanych na Lubelszczyźnie zespołów nagrobków. Najstarsza macewa - ojca i syna, pochodzi z 1743 roku. Józefowski cmentarz służył jako miejsce pochówków do 1943 roku.