Uroczyste powitanie uczestników dwudziestej już wymiany uczniowskiej odbyło się w auli Liceum Ogólnokształcącego im. ONZ w Biłgoraju. W wydarzeniu udział wzięli m.in. starosta powiatu biłgorajskiego Marian Tokarski i burmistrz Biłgoraja Janusz Rosłan. Nie mogło zabraknąć inicjatorów tej wieloletniej już współpracy, czyli byłego burmistrza Biłgoraja Stefana Oleszczaka oraz nauczycieli języka niemieckiego Grażyny Sobieskiej i Mariana Olejarczuka. Obecni byli też goście z Niemiec, opiekunowie grupy młodzieży Ulf Bornmann i Walter Maier.
Wszystkich gości witał dyrektor LO im. OZN Marian Klecha.
- To już 20 wymiana młodzieży. Minęło tyle czasu, a ta inicjatywa jest kontynuowana. Oznacza to, że tego typu przedsięwzięcia są potrzebne i przynoszą korzyści dla młodzieży z obu krajów. Tego typu kontakty pozwalają na zawarcie ciekawych znajomości, ale też poznanie odmiennych kultur - mówił starosta Marian Tokarski i życzył udanego pobytu w stolicy powiatu.
Burmistrz Biłgoraja wyraził natomiast nadzieję, że mino niesprzyjającej aury, zaplanowane podczas wymiany spotkania będą udane.
- Przez te lata zapomnieliśmy o wielu rzeczach związanych z techniczną stroną organizacji wymian, ale nigdy nie zapomnieliśmy emocje, jakie się wiązały z pierwszymi kontaktami, z obawą o efekty. Wiedzieliśmy jednak, że warto, że to posłuży kształtowaniu przyjaznego świata - wspominał były włodarz Biłgoraja Stefan Oleszczak.
Ulf Bornmann powiedział, że ta trwająca latami wymiana jest efektem starań, bo wiele tego typu projektów zamiera po kilku latach. W tym wypadku było inaczej. - To coś z czego jesteśmy dumni. A najważniejsza w tym wszystkim jest radość w oczach młodych ludzi - mówił nauczyciel z Crailsheim.
W dwudziestu wymianach udział wzięło 518 uczniów. W tym roku do Biłgoraja przyjechało 29 niemieckich żaków.