Chleb posmarowany fasolowymi pastami, szarlotka, makaron z kurczakiem i warzywami, pasztet z cukinii, czekoladowe i owocowe deserki z ryżu, bigos z cukinii z wiejską kiełbasą, placki migdałowe z malinowym dżemem, gryczane kotlety, bananowe babeczki, kruche ciasteczka, świeży sok z owoców - te i inne potrawy znalazły się na stole podczas podsumowania projektu "Mamy do dzieła". Nie byłoby w tym nic nie zwykłego, gdyby nie fakt, że wszystkie dania przyrządzone zostały bez dodatku cukru, glutenu, mleka, sztucznych dodatków czy barwników.
Przed rodzicamidzieci niepełnosprawnych, którzy wprowadzili zdrową dietę u swoich dzieci, stanęło nie lada wyzwanie, gdyż dania pozbawione pszennej mąki, cukru czy mleka, nie zawsze się udają. Spotkanie, które odbyło się 29 września w siedzibie Stowarzyszenia Rodzin z Dzieckiem Niepełnosprawnym w Biłgoraju, było okazją do podzielenia się sprawdzonymi przepisami oraz pokazania innym rodzicom, że taki rodzaj żywienia jest wykonalny w każdej kuchni.
Pani Wiesława była bardzo zainteresowana nowymi wrażeniami kulinarnymi : - To są zupełnie inne smaki, niż w tradycyjnej kuchni, równie smaczne, a przede wszystkim o dużym znaczeniu prozdrowotnym dla naszych dzieci - podkreślała.
Spotkanie odbyło się w ramach realizacji projektu grantowego "Działaj lokalnie IX" zorganizowanego przez Polsko-Amerykańską Fundacje Wolności oraz Fundację Fundusz Lokalny Ziemi Biłgorajskiej. Oprócz produktów spożywczych na warsztaty, za pozyskane środki został też zakupiony aparat fotograficzny marki Sony. Wykonaną nim fotorelację z imprezy można zobaczyć na blogu mamydodziela.blogspot.com. Pod tym adresem zamieszczone zostaną przepisy na wszystkie dania wykonane podczas warsztatów.
- W planach mamy zorganizowanie kolejnych warsztatów, tym razem tematycznych - takich jak: dania na wyjątkowe okazje, dania obiadowe, drugie śniadanie do szkoły i przedszkola - wszystko oczywiście bez glutenu, mleka, cukru czy sztucznych dodatków - zapowiada pani Justyna ze Stowarzyszenia Rodzin z Dzieckiem Niepełnosprawnym.
Członkowie Stowarzyszenia zachęcają rodziców dzieci wymagających specjalnej diety, czy też inne osoby, które ze względów zdrowotnych czy też światopoglądowych postanowiły wprowadzić żywieniową rewolucję w swojej kuchni do włączanie się w planowane działania.