Pełna wersja

Przepychanka z ZDW. Ciężarówki jednak nie pojadÄ… przez miasto?

2015-12-22 13:50

Dwa tygodnie temu, po interwencji wÅ‚adz BiÅ‚goraja, dyrektor ZarzÄ…du Dróg Wojewódzkich informowaÅ‚, że nie jest planowane wprowadzenie zakazu poruszania siÄ™ pojazdów ciężarowych na terenie miasta. Znaki ograniczajÄ…ce taki ruch już jednak czekajÄ… na ustawienie w siedzibie Miejskiej SÅ‚użby Drogowej. Jaki bÄ™dzie finaÅ‚?

Temat ruchu samochodów ciężarowych powrócił po ukończeniu przebudowy Al. Jana Pawła II. Trasa ta miała stanowić alternatywę dla głównych ulic miasta i przenieść ciężkie auta poza ul. Zamojską, Długą i Boh. Monte Casino. Do tej pory tak się nie stało, mimo, że w Zarządzie Dróg Wojewódzkich interweniowali włodarze Biłgoraja.

Decyzja dyrektora ZDW była negatywna. O tej sytuacji informowaliśmy naszych czytelników w artykule pt. Ograniczenia ruchu dla ciężarówek nie będzie.

Mieszkańcy wciąż jednak dopytują jakie są możliwości zmiany tej decyzji i przeniesienia ruchu ciężarowego z centrum miasta.

- Rozumiem niecierpliwość mieszkańców i uważam, że mają rację. Konieczne jest ograniczenie ruchu ciężkiego na ulicach Boh. Monte Casino, Długiej, czy Poniatowskiego. Ciężarówki mogą jeździć inną trasą i tak sugerują już zamontowane znaki. Nie wszyscy jednak chcą z tej możliwości skorzystać - mówi w rozmowie z portalem bilgorajska.pl wiceburmistrz Biłgoraja Michał Dec i dodaje: - Jako miasto już dwukrotnie występowaliśmy do Zarządu Dróg Wojewódzkich, poddając nawet pewną propozycję. Chodziło o przekierowanie wszystkich samochodów ciężarowych na obwodnicę północną i Al. Jana Pawła. Oczywiście pozwalając na wjazd samochodom z zaopatrzeniem.

Taka organizacja ruchu została opracowana wspólnie z Zarządem Dróg Powiatowych. Są już nawet zakupione nowe tablice. Wczoraj Miejska Służba Drogowa miała je ustawić na trasie wlotowej. Jednak plany te pokrzyżowało pismo z Zarządu Dróg Wojewódzkich.

- Otrzymaliśmy pismo od dyrektora Gwozdy informujące nas o zakazie usytuowania znaków w ciągu dróg wojewódzkich. Dla mnie to stanowisko jest niezrozumiałe, ale miasto musi je egzekwować - wyjaśnia burmistrz Dec.

Władze Biłgoraja nie składają broni. Cały czas podejmowane są działania mające na celu zmianę stanowiska zarządcy drogi. Prowadzone są rozmowy na szczeblu Urzędu Wojewódzkiego. W negocjacje została zaangażowana wiceprzewodnicząca Sejmiku Województwa Lubelskiego Zofia Woźnica.

Jakie będą efekty? Na ostateczne rozstrzygnięcia trzeba jednak poczekać. - Chcemy jak najszybciej ten problem rozwiązać - podsumowuje Michał Dec.

red.