Każdego roku Urząd Miasta w Biłgoraju podsumowuje wpływy z tytułu udzielonych pozwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych. Dane dotyczą zarówno sklepów, jak i barów. Opracowane są w oparciu o sprawozdania przedłożone przez firmy ubiegające się o koncesję.
Jak informuje w rozmowie z portalem bilgorajska.pl sekretarz miasta Bogdan Kowalik w 2015 roku wydaliśmy w sumie 25,539 mln zł na alkohol. W porównaniu do roku 2014 to spadek o ok. 0,5 mln zł. W 2014r. na napoje wyskokowe wydaliśmy 26 mln zł. Statystyczny mieszkaniec Biłgoraja przeznaczył na ten cel ok. 1 tys. zł.
2 mln zł zostawiliśmy w barach. Najwięcej, bo 1,5 mln zł, wydaliśmy na napoje o zawartości alkoholu 4,5%. Na mocniejsze trunki, czyli od 4,5% do 18% - 55,8 tys. zł, a na te zwierające powyżej 18% alkoholu - 454 tys. zł.
Także w sklepach największą popularnością wśród napojów alkoholowych cieszą się te najsłabsze. Na produkty zawierające do 4,5% alkoholu przeznaczyliśmy 12,6 mln zł, znacznie mniej, bo 2,158 mln zł wydaliśmy na napoje zawierającej od 4,5% do 18% alkoholu, za najmocniejsze, czyli zawierające ponad 18% alkoholu zapłaciliśmy 8,7 mln zł.
Wg statystyk piwo chętniej pijemy w barach, napoje wysokoprocentowe częściej natomiast kupujemy w sklepach. Statystyki nie obejmują alkoholu przywożonego zza granicy, ani tego wytwarzanego w domach.