Pełna wersja

Kto wybiera szkołę?

2016-02-28 08:30

Czy można zdecydować za rodzica, do której szkoÅ‚y powinno uczÄ™szczać jego dziecko? Czy miejsce zamieszkania powinno być kluczowym czynnikiem w wyborze placówki? A może każdy powinien wybrać samodzielnie? O tym dyskutowano podczas ostatniej sesji Rady Miasta w BiÅ‚goraju. PodÅ‚a propozycja, by obligatoryjnie zapisywać dzieci do szkół w obwodzie, w którym sÄ… zameldowane. - To jest niezgodne z prawem - odpowiadaÅ‚ przewodniczÄ…cy Rady.

Podczas ostatniej sesji Rady Miasta w Biłgoraju przyjęto uchwały dotyczące ustalenia kryteriów w postępowaniu rekrutacyjnym do publicznych przedszkoli, oddziałów przedszkolnych w szkołach podstawowych, jak również dla dzieci zamieszkałych poza obwodem szkoły w postępowaniu kwalifikacyjnym do szkół podstawowych i gimnazjów prowadzonych przez miasto Biłgoraj.

W przypadku przedszkoli przyjmowane są dzieci zamieszkałe na obszarze danej gminy, przy czym jeśli dzieci jest więcej niż miejsc brane są pod uwagę takie kryteria jak: wielodzietność rodziny, niepełnosprawność dziecka, rodziców lub rodzeństwa, samotne wychowywanie dziecka, czy objęcie pieczą zastępczą.

Nieco inaczej przedstawia się sytuacja w przypadku szkół podstawowych i gimnazjów. Określone kryteria dotyczą jedynie kandydatów zamieszkałych poza obwodem szkoły. Dzieci mogą być przyjęte do placówki jeśli ta posiada wolne miejsca, do klasy pierwszej szkoły podstawowej i gimnazjum kandydaci zamieszkali w obwodzie przyjmowani są z urzędu.

- Niezależnie od tego jakie kryteria przyjmiemy i tak wszystkie dzieci do szkół podstawowych, przedszkoli i gimnazjów zostaną przyjęte - mówił burmistrz Janusz Rosłan. Obowiązek podjęcia takiej uchwały nałożył na samorząd ustawodawca.

Kryteria zawarte w proponowanej uchwale poprzedzone zostały konsultacjami z dyrektorami placówek i wychodzą naprzeciw potrzebom dzieci, pozwalają na zaspokojenie potrzeb w zakresie opieki zarówno przedszkolnej, jak i szkolnej.

- Kryteria to ważne narzędzie w polityce rekrutacyjnej, gdyż poprzez nie samorząd może wpływać na liczbę uczniów, grup, klas w poszczególnych przedszkolach i szkołach. Właściwie ustalone kryteria pozwalają zaplanować funkcjonowanie szkół i zatrudnionych w nich nauczycieli. W związku z tym mam pytanie czy ustalone kryteria spełniają podstawowe wymagania i gwarantują ograniczenie ruchu dzieci pomiędzy obwodami szkół i czy gwarantują prawidłowe funkcjonowanie Szkoły Podstawowej Nr 4, ponieważ ta placówka traci najwięcej uczniów - pytał radny Mirosław Lipiński i zaznaczył, że odpływ dzieci z tego obwodu powoduje zwiększone koszty utrzymania "Czwórki".

Zaproponował zmiany polegające na tym, by obligatoryjnie dziecko do klasy pierwszej poszło do szkoły podstawowej i gimnazjum jedynie w swoim obwodzie, a gdy szkoła będzie dysponować wolnymi miejscami będzie mogła przyjąć dzieci zamieszkałe poza obwodem.

- Nie mamy możliwości nakazania dzieciom zamieszkałym w danym obwodzie uczęszczania do danej jednostki - odpowiadał burmistrz i dodał: - Szkoła ma obowiązek przyjęcia dziecka z danego obwodu, ale to wybór rodziców, z tego co wiem to państwo radni z takiej możliwości korzystacie.

- Pan radny chce ograniczać decyzję i wolę rodziców i zmusić do zapisania dziecka do konkretnej szkoły? Póki co żyjemy w wolnym kraju - oburzał się mecenas Eugeniusz Batkowski.

- Wniosek jest niezgodny z ustawą - zakończył dyskusję przewodniczący Rady Miasta Marian Klecha.

Ostatecznie wszyscy radni zagłosowali za przyjęciem proponowanych uchwał.

red.