Zebranych w szkole, wybudowanej jako Pomnik Odzyskania Niepodległości, przywitał burmistrz Frampola Tadeusz Niedźwiecki.
Wśród gości znaleźli się m.in.: Thorbjørn Jagland wraz z małżonką, Michael Schudrich, Naczelny Rabin Polski, Monika Krawczyk, Dyrektor Generalny Fundacji Ochrony dziedzictwa Żydowskiego, Lesław Piszewski, przewodniczący Zarządu Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich RP, Philip Carmel, dyrektor Europejskiej Inicjatywy Na Rzecz Cmentarzy Żydowskich, Yosef Beilin, profesor z Izraela, pełniący ważne funkcję w tamtejszym rządzie, a także lokalni samorządowcy i politycy.
Uroczystości rozpoczęły się od odśpiewania hymnu Unii Europejskiej. Historię obecności Żydów we Frampolu przypomniała dyrektor szkoły. - Historia społeczności żydowskiej we Frampolu sięga pierwszej połowy wieku XVIII, wtedy tez założono cmentarz żydowski. Żydzie we Frampolu stanowili 50% ludności. Nasi rodzicie, dziadowie, pradziadowie zasiadali z Żydami w ławkach szkolnych, spędzali czas na wspólnych zabawach. Nieliczni żyjący wspominają tamte czasy - mówiła dyrektor Elżbieta Chmiel. Przypomniała, że społeczność szkolna opiekowała się cmentarzem w sposób naturalny, gdyż nawyk ten przejęła od swoich rodziców. Ważnym wydarzeniem w życiu społeczności szkolnej była wizyta Roberta Watersa, prezesa Fundacji dziedzictwa Żydowskiego, który napisał po tym spotkaniu wiersz "Dzieci Frampola". Podczas dzisiejszego spotkania odczytał go Dominik Kubina. Ponadto uczniowie za dbanie o cmentarz i troskę o zachowanie dziedzictwa uhonorowani zostali przez Jewish Legacy Foundation, posadzeniem "Drzewa dla Izraela". Szkołę, w 1997 roku, odwiedził też sekretarz ambasady USA w Polsce, Edward Nyman, który przekazał podziękowania od Barbary Mikulski dla młodzieży szkolnej za opiekę nad cmentarzem. O tym jak ważny jest dialog międzypokoleniowy oraz temat wartości lokalnego dziedzictwa kulturowego opowiedziała sama młodzież szkolna. Wymieniła podejmowana przez siebie inicjatyw np. warsztaty o nieuleganiu stereotypom, czy konkursy literackie. Szef Rady Europy zabierając głos we Frampolu, podkreślił, że jego stanowisko powołano nie tylko ,aby zajmować się ochroną praw człowieka, ale także szeroko rozumianym dziedzictwem kulturowo - historycznym. - Historię należy studiować, rozumieć, znać. Tak, aby nigdy już nie powtórzymy się okropieństwa wojny. Kiedy dowiedziałem się o Frampolu uznałem, że moim obowiązkiem jest wspieranie tego typu inicjatyw, za które teraz serdecznie Wam dziękuję. Wierzę, że przykład Frampola będzie ważny dla całej Europy - mówił Thorbjørn Jagland, S ekretarz Generalny Rady Europy. Następnie dokonano symbolicznego zapalenia świeczki - "Ognia braterstwa". Na zakończenie tej części spotkania gościom wręczono drobne upominki.
Następnie odbyła się ceremonia przy cmentarzu żydowskim we Frampolu. Relację z tej części wizyty znajdą Państwo tutaj: Frampol przykładem dla Europy