Przypomnijmy: zgodnie z dotychczasowymi zobowiązaniami polskiego rządu, Polska ma przyjąć ok. 7 tys. osób w ciągu dwóch lat. Będą to emigranci głównie pochodzenia syryjskiego. P od koniec styczna br. Ruch Kukiz '15 ogłosił początek zbiórki podpisów pod wnioskiem o referendum. Podpisy zbierane są w całym kraju. W Biłgoraju od kilku tygodni, z własnej inicjatywy, zbiera je dwóch mężczyzn .
- Postanowiłem zbierać podpisy, żeby Polacy mogli w referendum zdecydować czy uchodźcy mają być przyjmowani do Polski, a nie żebyśmy musieli robić to, co każe nam Unia. Dziwi mnie obojętność ludzi, to przecież sprawa nas wszystkich. Mieszkałem w Anglii 5 lat i widziałem co tam się dzieje, nie chcę żeby to stało się w moim kraju, w moim mieście - zaznacza jeden z nich.
W tej chwili w Biłgoraju zebranych jest już 550 podpisów. Są one przesyłane do Warszawy, gdzie następuje ich weryfikacja. Koordynatorem akcji w okręgu wyborczym Nr 7 jest Katarzyna Biszkont. - Chcemy, aby to obywatele mogli zdecydować, czy chcemy przyjmować uchodźców. W tej chwili w całym kraju zebranych jest już 300 tysięcy podpisów. Zgodnie z obowiązującym prawem, inicjatywę referendalną ma pół miliona obywateli. Chcemy jednak zebrać drugie tyle podpisów tak, aby nie było możliwości odrzucenia tego wniosku - wyjaśnia w rozmowie z portalem bilgorajska.pl, Katarzyna Biszkont z Ruchu Kukiz '15.
- Sprawa jest o tyle pilna, że już zaczyna się coś dziać w temacie przyjęcia emigrantów, dlatego wszystkich zainteresowanych poparciem naszego wniosku zachęcam do złożenia podpisu - dodaje. Podpisy będą prawdopodobnie zbierane w najbliższą środę 20 kwietnia oraz w niedzielę 24 kwietnia. Więcej informacji o akcji można znaleźć na stronie http://dzi
Zachęcamy także do oddania głosu w naszej sondzie: https://bilgorajska.pl/sonda,38,0,0,wyniki,Czy-Polska-powinna-przyjac-uchodzcow.html