Pełna wersja

Osiedle odcięte od inwestycji

2016-05-09 21:18

Tak o osiedlu Batorego mówią jego mieszkańcy. Dziś, tj. 9 maja 2016 r., odbyło się zebranie sprawozdawcze mieszkańców tej części miasta z przedstawicielami magistratu. Oprócz braku inwestycji drogowych, mieszkańcy przedstawili także inne problemy.

W spotkaniu uczestniczył burmistrz Janusz Rosłan wraz z zastępcą Michałem Decem i przewodniczący RM Marianem Klechą. W zebraniu uczestniczył także radny reprezentujący to osiedle Bogdan Kręt.Spotkanie otworzył przewodniczący Rady Osiedla Stefan Oleszczak. - Rada Osiedla Batorego zatwierdziła wnioski inwestycyjne sformułowane przez Radę poprzedniej
kadencji uznając za priorytetowe: budowę ulic Królowej Bony, Królowej Jadwigi i Królowej Dąbrówki i połączenie Osiedla Batorego I z ulicą Lubelską. Zaplanowano także przeprowadzenie analizy znaków drogowych na ulicach lokalnych Osiedla Batorego I i II
- wymieniał przewodniczący Oleszczak.

Jak podkreślił zebranie Zarządu Osiedla, na którym sformułowano wnioski do Projektu Planu Wydatków Budżetowych, odbyło się w dniu 5 października 2015 roku. Wnioski zostały przekazane do Burmistrza Miasta pismem z dnia 15 października 2015 roku.
- Pismo zawiera 11 wniosków, w dużej mierze pokrywających się z postulatami zgłaszanymi wcześniej. Najważniejsze z nich to:przedłużenie ulicy Kazimierza Wielkiego do ulicy Lubelskiej, budowa dróg w Osiedlu Batorego II, budowa przejścia pieszego i kładki na rzece Biała Łada łączącego osiedla Batorego z Osiedlem Nadstawna. Odnośnie punktu trzeciego dobrą wiadomością jest fakt zachowania możliwości budowy takiego przejścia w nowo opracowanych planach zagospodarowania przestrzennego - mówił przewodniczący Oleszczak.

Jak zaznaczył wszystkie zgłaszane interwencje były załatwiane w możliwie najkrótszym czasie. Nie udało się jednak zmienić
organizacji ruchu na skrzyżowaniu ul. Władysława Jagiełły z Al. Jana Pawła II. Pozytywnie natomiast rozpatrzono wniosek wykonania dodatkowego przejścia dla pieszych wraz z odcinkiem chodnika na ulicy Lubelskiej.

Po wysłuchaniu sprawozdania najważniejsze zadania inwestycyjne wykonywane na terenie miasta Biłgoraj w 2016 roku omówił burmistrz Janusz Rosłan. Głos mieli także mieszkańcy. Sprawą, która budził a największe emocje było wykonanie nawierzchni na drogach Królowej Bony, Dąbrówki i Jadwigi. Mieszkańcy podnosili także kwestię organizacji ruchu na osiedlu, w tym braku lewoskrętu z ulicy Władysława Jagiełły, czy poruszanie się samochodów dostawczych do Majstra drogami osiedlowymi.

- Te drogi są w tragicznym stanie. Zaczepiamy samochodami o wystające pręty. Inwestycje od lat omijają nasze osiedle. Dostajemy ochłapy, nie ma u nas żadnej konkretnej inwestycji. Dlaczego tak się dzieje? - pytali mieszkańcy osiedla Batorego. Odpowiadając mieszkańcom burmistrz Rosłan podkreślił, że wybór zadań inwestycyjnych nie należy do niego, a do wszystkich radnych i to z nimi powinni rozmawiać mieszkańcy. Jak zaznaczył już trwa wybór zadań do przyszłorocznego budżetu. - W moim przekonaniu należy wykonać inwestycje, które są ważne dla wszystkich mieszkańców Biłgoraja jak np. rewitalizacja Placu Wolności, przebudowa parkingu PKS, czy remont ul. Sienkiewicza. Na modernizację czeka także wysypisko śmieci w Korczowie i wykonanie kanalizacji na osiedlu Ogrody - wyliczał burmistrz Biłgoraja.

Mieszkańcy zaapelowali więc by choć stan tych dróg został naprawiony, poprzez ponowne ułożenie betonowych płyt. Wiceburmistrz Dec zapewnił, ze w najbliższym możliwym terminie na osiedlu zostanie przeprowadzona wizja w celu ustalenia możliwych do wykonania naprawy. Jak podkreślali mieszkańcy, do fatalnego stanu dróg, przyczynia się także stojący tam market budowlany. Towar jest wyładowywany od strony drogi osiedlowej, a nie wjazdu od Al. Jana Pawła II. - Ciągle składamy w tej sprawie interwencje. Przez jakiś czas jest poprawa a potem znowu wolna amerykanka. A może Majster dołoży się naszych dróg skoro je niszczy - mówił jeden z mieszkańców. Mieszkańcy wymieniali także inne drogowe problemu, szczególna uwagę zwracając na brak możliwości skrętu w lewo z ul. Władysława Jagiełły. Wyjaśnienia w tej sprawie udzielił wiceburmistrz Dec. - W planie przebudowy Alei Jana Pawła II wykonanym przez Zarząd Dróg Wojewówdzkich ul. Jagieły i Zielona miały być zamknięte. Uzasadniano, że droga kategorii GB, jaką jest Jana Pawła II, musi mieć odpowiednią odległość między skrzyżowaniami. Po wielu rozmowach, udało się ustalić, że przy ul. Zielonej powstanie rondo, a z Jagiełły będzie prawoskręt. Nikt się na inne rozwiązanie nie chciał zgodzić. Gdybyśmy stali przy swoim, nie mielibyśmy przebudowanej ulicy, byłyby tylko dalej połatane dziury - wyjaśniał Michał Dec. Podkreślił, że ulica ta zmieni wkrótce swoja kategorię i będzie przekazana pod zarząd województwa.
Jak niemalże na każdym zebraniu rad osiedlowych, poruszono temat stawek za wywóz śmieci. Burmistrz Rosłan ponownie przypomniał, że jest wielki problem z egzekwowaniem opłat od lokalnych przedsiębiorców, a miasto pracuje nad możliwym sposobem uszczelnienia systemu.
- Problemy Waszego osiedla są typowymi problemami każdego osiedla położonego na obrzeżach miasta. Skupiliśmy się na programach unijnych tak aby pozyskać możliwie jak najwięcej środków z Unii, a są to zadania robione w centrum miasta - zaznaczył przewodniczący Marian Klecha.
Jednak przedstawiona argumentacja nie przekonała radnego Bogdana Kręta, który przypomniał składane przez siebie wnioski i zaznaczył, że brakuje dobrej woli, aby wykonać inwestycje na tym osiedlu. - Zebrałem już ponad tysiąc podpisów za zmianą organizacji ruchu i możliwości skrętu w lewo z ul. Jagiełły - argumentował dalej radny.
Wiceburmistrz Dec jeszcze raz wyjaśnił, że na żadne inne rozwiązanie Zarząd Dróg Wojewódzkich nie wyraził zgody. - Pan Bogdan nigdy nie uwierzy że zrobiliśmy wszystko, powie, że zawsze można było więcej - stwierdził wiceburmistrz Biłgoraja.
O uwzględnianie osiedla w planach inwestycyjnych zaapelował także jego przewodniczący, dawny burmistrz Biłgoraja, Stefan Oleszczak.

Red.