Pełna wersja

Próbował upozorować własną śmierć, odpowie tylko za znieważenie zwłok!

2010-08-18 16:35

Mowa o Sławomirze J., który, wraz z ojcem pod koniec czerwca bieżącego roku, próbował upozorować własną śmierć, aby otrzymać wysokie odszkodowanie na życie. Jednak sąd w Lubaczowie uznał, że mężczyźni odpowiedzą jedynie za znieważenie zwłok. Grozi im za to do dwóch lat pozbawienia wolności.

O tej historii pisaliśmy już nie jeden raz i gdyby nie wydarzyła się na prawdę można by pomyśleć, że to scenariusz makabrycznego filmu.

Przypomnijmy, 24 letni Sławomir J. próbując upozorować własną śmierć, wspólnie z 59-letnim ojcem Janem J. i 18-letnim siostrzeńcem, wykradł zwłoki z cmentarza w Łukowej. Następnie spalił je w swoim samochodzie, pozorując działanie mafii. Wszystko po to, by wyłudzić 200 tys. zł z ubezpieczenia na życie. Jednak sprawa szybko wyszła na jaw, a mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy KPP w Biłgoraju i przewieziony do lubaczowskiej komendy, gdzie przedstawiono mu zarzut znieważenia zwłok.

Sławomir J. miał odpowiedzieć również za wyłudzenie pieniędzy. Dziś wiadomo, że 24 latek miał wykupione trzy polisy, w trzech różnych towarzystwach ubezpieczeniowych. Swoje życie wycenił na milion złotych, 550 tysięcy oraz 200 tysięcy złotych, razem 1 750 000 złotych. Jednak lubaczowski sąd uznał, że ojciec wraz z synem odpowiedzą jedynie za znieważenie zwłok. Według lubaczowskiej prakuratury, mężczyzn nie można było oskarzyć o usiłowanie wyłudzenia pieniędzy, gdyż do niego nie doszło, a to dlatego, że ich mistyfikacja wcześniej została wykryta przez policję.

En