74 lata temu członkowie niemieckiego batalionu policji otrzymali rozkaz rozstrzelania Żydów z Józefowa i okolic. Chociaż kilku funkcjonariuszy odmówiło wykonania zadania, w okolicy zbiornika wodnego zginęło wówczas ponad 1500 dzieci, kobiet i mężczyzn.
- Obecnie w miejscu tragedii przy drodze wojewódzkiej w kierunku Biłgoraja znajduje się jedynie kamień, przypominający o ofiarach tej zbrodni, a po drugiej stronie są groby pomordowanych i właśnie przy nich chcemy postawić pomnik. Jego koncepcję przedstawiliśmy niemieckiej delegacji, której członkowie zadeklarowali, że pokryją część kosztów - mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej Burmistrz Józefowa Roman Dziura.
Obelisk z miejscowego piaskowca z napisami w trzech językach - polskim, niemieckim i hebrajskim, ma stanąć do końca wakacji, a jego uroczyste odsłonięcie jest planowane na wrzesień.
Oprócz rozmów na temat budowy pomnika niemieccy policjanci zwiedzili Józefów i jego okolice. Członkowie delegacji byli pod wrażeniem tego co zobaczyli m.in. w Górecku Kościelnym, na "Czartowym Polu" w Hamernii, z baszty widokowej oraz w józefowskich kamieniołomach.
Jednocześnie zapowiedzieli, że będą odwiedzać miejsca, związane z dawnymi jednostkami niemieckiej policji, także w następnych latach, pamiętając o tragicznych kartach ich historii.