Pełna wersja

Starostowie dożynek Powiatu Biłgorajskiego

2016-08-12 09:44

W następny weekend odbędą się dożynki Powiatu Biłgorajskiego. Starostowie dożynek to Anna Bednarz z Księżpola i Mirosław Pękala z Łukowej. Publikujemy ich sylwetki.

Anna Bednarz ma 40 lat, mieszka w Księżpolu. Z wykształcenia Technik Rachunkowości. Od 19 lat szczęśliwa mężatka.

- Wraz z mężem Grzegorzem wychowujemy dwie córki w wieku 18 i 13 lat. To właśnie mąż Grzegorz zaraził mnie pasją do rolnictwa. W 2000 roku zaczynaliśmy od 5-hektarowego gospodarstwa w miejscowości Księżpol. Obecnie na 200 hektarach uprawiamy zboża, rzepak i kukurydzę - zaznacza pani Anna. Gospodarstwo dostosowane jest do wymogów unijnych. Wyposażone jest w nowoczesny sprzęt i urządzenia do produkcji rolnej m.in.: ciągniki rolnicze, kombajn zbożowy, agregaty uprawne i podorywkowe, suszarnie do zbóż.

Gospodarstwo trudni się reprodukcją materiału siewnego. Wraz z mężem prowadzi także sklep ze środkami ochrony roślin. Systematycznie korzysta ze szkoleń i konferencji, by poszerzać wiedzę w zakresie rolnictwa. Chętnie sięga po fachową literaturę, pozwalającą na umiejętne wykorzystanie zdobytej wiedzy w praktyce.

Pomaga mężowi w prowadzeniu dokumentacji i administracji gospodarstwa. Spełnia się również w roli matki i gospodyni. W wolnych chwilach wraz z córkami rozwijam swoje umiejętności kulinarne. Ceni sobie podróże, w których może poznawać zwyczaje i kulturę innych ludzi. Praca daje jej energię i jest przyjemnością.

Mirosław Pękala ma 43 lata, mieszka w Łukowej. W 1994 roku ukończył Technikum Rolnicze w Zespole Szkół Rolniczych w Różańcu. Rozpoczął pracę w gospodarstwie rolnym o powierzchni 5 ha, które sukcesywnie powiększał. Obecnie prowadzi gospodarstwo rolne o powierzchni 180 ha. Cały czas stara się inwestować i poszerzać swoją działalność specjalizując się w uprawie tytoniu, kukurydzy, pszenicy i buraka cukrowego. Gospodarstwo wyposażone jest w sprzęt rolniczy, są to między innymi ciągniki, kombajn zbożowy, suszarnia do zboża, specjalistyczny sprzęt do uprawy tytoniu. Z żoną Emilią wychowuje dwie córki: Aleksandra ma 20 lat, Anna 13 lat. Żona pomaga mu w codziennej pracy prowadząc dokumentację gospodarstwa. - Choć praca na roli nie należy do najlżejszych, bo często pracuje się po piętnaście godzin dziennie, to bardzo ją lubię. Praca w gospodarstwie daje mi wiele satysfakcji - mówi rolnik.
W wolnym czasie, którego bardzo często mu brakuje, stara się z rodziną się wyjeżdżać w góry lub nad morze.

Na dożynki zapraszamy 21 sierpnia na stadion OSiR w Biłgoraju.

Red./M.S.