Pełna wersja

W rocznicę porozumień sierpniowych

2016-08-31 20:22

Pod koniec sierpnia i na poczÄ…tku wrzeÅ›nia 1980 roku podpisano tzw. porozumienia sierpniowe. By upamiÄ™tnić to wydarzenie Rejonowy Komitet Obywatelski Ziemi BiÅ‚gorajskiej zorganizowaÅ‚ uroczystoÅ›ci rocznicowe. OdbyÅ‚y siÄ™ one w Å›rodowe popoÅ‚udnie, 31 sierpnia, w Parku SolidarnoÅ›ci.

W 1980 roku narastało niezadowolenie społeczeństwa z sytuacji w kraju. Jednak taką datą graniczną stał się 8 dzień lipca 1980, kiedy załoga Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego w Świdniku rozpoczęła strajk, który rozprzestrzeniał się w szybkim tempie. Wkrótce objął cały region. Do 25 lipca strajkowało już 50 tys. osób z zakładów pracy, znajdujących się na terenie Lubelszczyzny. Po raz pierwszy w historii PRL władza komunistyczna została zmuszona do popisania porozumienia. Podpisano 4 porozumienia z komitetami strajkowymi.

Pierwsze z nich zostało podpisane 30 sierpnia w Szczecinie, drugie 31 sierpnia w Gdańsku (sygnowane przez Lecha Wałęsę). Kolejne porozumienie podpisano 3 września w Jastrzębiu-Zdroju, a ostatnie 11 września w Hucie Katowice w Dąbrowie Górniczej.

Jednym z punktów porozumień było stwierdzenie, że działające związki zawodowe nie spełniają oczekiwań pracowniczych, dlatego konieczne jest powołanie nowych samorządowych związków zawodowych. Miały być one faktycznym reprezentantem pracowników. To pozwoliło na powołanie NSZZ Solidarność. Ponadto w porozumieniach zawarto punkt o ograniczeniu cenzury.

W 36. rocznicę tych wydarzeń Rejonowy Komitet Obywatelski Ziemi Biłgorajskiej zorganizował uroczystości, które rozpoczęły się mszą św. odprawioną w kościele pw. św. Jerzego, w intencji Ojczyzny. Udział w wydarzeniu wzięli przedstawiciele Solidarności, stowarzyszenia internowanych, jak również środowiska prawicowe.

Po mszy uczestnicy uroczystości przeszli do Parku Solidarności, gdzie pod Tablicą Solidarności złożono kwiaty i zapalono znicze. Stanisław Schodziński podsumowując wydarzenia sprzed 36 lat przypomniał słowa Jana Pawła II, który powiedział, że "demokracja bez wartości zamienia się w jawny lub ukryty totalitaryzm". Dziękował także za udział w środowej uroczystości. - Cieszy mnie to, że są jeszcze ludzie, którzy chcą przyjść ze sztandarem i upamiętnić te niezwykle istotne w naszej historii wydarzenia - mówił Schodziński.

red.