Pełna wersja

Mistrzyni walki na macie walczy z rakiem

2016-10-05 14:00

Mistrzyni walki na macie, ale przede wszystkim mistrzyni sztuki życia. Pochodząca z Biłgoraja, Beata Welfle (Maciejewska) walczy z glejakiem anaplastycznym o złośliwości III stopnia. Ty też możesz jej pomóc. Beata zbiera pieniądze na leczenie niekonwencjonalną terapią w niemieckiej klinice NATURHEILPRAXIS.

Beata, karateczka, mistrzyni Polski w konkurencji Fukugo, poznała tą straszną diagnozę w maju 2007 roku. Podczas jednego z treningów dwudziestodwuletnia zawodniczka dostaje pierwszego w swoim życiu ataku padaczki. Szpital. Operacja. Biopsja. Diagnoza: glejak anaplastyczny o złośliwości III stopnia. Beata rozpoczyna radio- i chemioterapię. Leczenie przynosi oczekiwane rezultaty. Wraca na studia na poznańskim AWF. Chce żyć dalej i normalnie.W kwietniu startuje na Mistrzostwach Polski w karate, gdzie zajmuje 3. miejsce w Enbu. Nadal jest związana z karate. Poza tym z radością biega, jeździ na nartach, chodzi po górach, morsuje. W lipcu 2009 roku wyszła za mąż. Choroba daje o sobie zapomnieć. Beata uczy WF-u w państwowej szkole i prowadzi z mężem szkółkę karate. Żyje aktywnie, z pasją. Cieszy się życiem! A w sierpieniu 2015 zostaje najszczęśliwszą na świecie mamą - Juliana.

Podczas Biegu Niepodległości w Gdyni w listopadzie 2015 roku Beata dostaje ataku padaczki. Szpital. Badania. TK. MRI. Diagnoza: Nawrót choroby. Guz jest nieoperacyjny. Beata decyduje się na chemioterapię. Stosuje odpowiednią dietę, znajduje się pod opieką bioenergoterapeuty. Leczenie zmierza w dobrym kierunku. W sierpniu i wrześniu 2016 roku Beata doświadcza kolejnych ataków padaczki. Wynik MRI pokazuje, że guz bardzo się rozwinął. Neurolodzy i onkolodzy stwierdzają, że już nic nie da się zrobić, że chemia nie ma już sensu…Beata, jak nigdy wcześniej, potrzebuje teraz naszego wsparcia! Potrzebuje ciepłych słów, życzliwych gestów, mądrych porad, cichej modlitwy. I głośnej wiary w zwycięstwo! Potrzebuje też pieniędzy na leczenie! Niekonwencjonalna terapia w niemieckiej klinice NATURHEILPRAXIS w Rheine dr Bożeny Kilarski jest bardzo kosztowna! Beata to kochana i kochająca MAMA rocznego Juliana! Cudowna ŻONA, CÓRKA, SIOSTRA, PRZYJACIÓŁKA, NAUCZYCIELKA! Działajmy! Z całych sił! I z całego serca! Tak samo, jak zrobiłaby Ona!

WPŁACAJMY PIENIĄDZE
na konto Fundacji Fundusz Lokalny Ziemi Biłgorajskiej
(Bank Spółdzielczy w Księżpolu):
38961400082005000758190004
ul. Kościuszki 65, 23-400 Biłgoraj
z dopiskiem: darowizna na cel: ochrona zdrowia dla BEATY lub przez stronę: https://zrzutka.pl/8myy5n

Red.