Pełna wersja

Renta za wędlinę

2010-08-30 21:49

Prokuratura Okręgowa w Siedlcach oskarżyła 54-letniego Stanisława L., byłego lekarza orzecznika oddziału ZUS w Biłgoraju o przyjęcie łapówki, tj. 5 kilogramów wędlin za przedłużenie renty. Sąd Rejonowy w Biłgoraju warunkowo umorzył postępowanie, a okres próby wyznaczył na dwa lata. Jednak sprawa będzie ponownie rozpatrywana, bo wyrok ten uchylił sąd wyższej instancji.

Stanisław L., lekarz z biłgorajskiego szpitala jest jedną z osób oskarżonych w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Siedlcach. Śledczy zarzucili medykowi to, że 2 kwietnia 2007 roku pełniąc funkcję publiczną lekarza orzecznika ZUS oddział Biłgoraj przyjął łapówkę. Była to reklamówka wypełniona pięcioma kilogramami wędlin (m. in. kiełbasą z dzika) o wartości nie mniejszej niż 50 zł. Łapówkę wręczył mu Janusz D., lekarz psychiatra, ordynator z Wojewódzkiego Szpitala Psychiatrycznego w Radecznicy. Orzecznik miał za to przedłużyć rentę dla kuzyna psychiatry.

Akt oskarżenia przeciwko Stanisławowi L. trafił do Sądu Rejonowego w Biłgoraju pod koniec 2009 rok. Biłgorajski sąd warunkowo umorzył postępowanie karne, a okres próby wyznaczył na dwa lata. Stanisław L. miał też wpłacić 1,5 tys. zł na rzecz PCK. Apelację od wyroku złożyła prokuratura i oskarżony. Sąd Okręgowy w Zamościu, w lipcu 2010 roku uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia. 1 października 2010 roku (wyznaczono termin rozprawy) Stanisław L. ponownie stanie przed sądem.

Tygodnik Zamojski