Pełna wersja

Alkomat się nie pomylił

2017-01-19 10:48

Za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie 44-latek, który kierując Volkswagenem wjechał do rowu. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że jadąc do rodziny po prostu pomylił drogi. Nie pomylił się za to alkomat co do stanu trzeźwości kierowcy. Urządzenie wykazało, że prowadził samochód z zawartością ponad promila alkoholu w organizmie.

W nocy z wtorku na środę, około godz. 4:30, policjanci z posterunku w Józefowie z polecenia dyżurnego udali się do miejscowości Łukowa. Z przekazanych informacji wynikało, że w przydrożnym rowie znajduje się pojazd. Informacja została potwierdzona.

Kierujący Volkswagenem 44-letni mieszkaniec gminy Niemce oświadczył mundurowym, że jechał do rodziny. Po drodze jednak pomylił drogi i wjechał do przydrożnego rowu.

Policjanci nie dali wiary jego przekonywaniem, poddali go badaniu na stan trzeźwości. Jak wykazało badanie 44-latek był pod wpływem ponad 1 promila alkoholu.

Będąca na miejscu załoga karetki pogotowia udzieliła mężczyźnie pomocy, ale jak się okazało, nie odniósł on żadnych obrażeń.

Teraz 44-latek odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

JK/red.