Pełna wersja

Łamiemy stereotypy, wychodzimy naprzeciw potrzebom i marzeniom

2017-02-02 08:33

Ferie w Szkole Podstawowej w Starym Bidaczowie były wyjątkowe, młodzież efektywnie spędzała wolny czas, a energię ukierunkowano na aktywny wypoczynek.

Po ciężkiej pracy, przyszedł czas na zasłużony relaks. A gdzie się najlepiej odpoczywa? Oczywiście wśród przyjaciół. Dlatego część ferii postanowiliśmy spędzić w szkole, gdzie były zaplanowane, m.in. gry i zabawy sportowe, wyjazd do kina, wycieczki przyrodnicze, karaoke, różne atrakcje i zajęcia.

Podczas wyjazdu do Biłgorajskiego Centrum Kultury, młodzież obejrzała film pt. "Gdzie jest Dory?". Kolorowy świat oceanu zachwycił każdego, zaś historia szalonej rybki wszystkich urzekła i wzruszyła.

- Spotykając się podczas ferii w szkole, wciąż nie zapominaliśmy o naszych podopiecznych. Ptaki, które dokarmiamy nie miały żadnej przerwy. Staraliśmy się więc, aby nie brakowało im pożywienia. Nasze częste odwiedziny karmników, zawieszonych przy szkole, umożliwiały ptakom przetrwanie podczas trudnych, zimowych dni. Będąc na świeżym powietrzu nieraz nie mogliśmy się powstrzymać od zorganizowania śnieżnych igrzysk. Puszysty śnieg był idealnym materiałem na mroźne kule i bałwana - informuje Joanna Portka.

Po śnieżnych wojażach uczniowie rozgrzewali się na sali gimnastycznej, grając w różne gry i zabawy. Podczas demokratycznych wyborów, za zgodą nauczyciela, ustalalano plan zajęć na dany dzień.

Kto powiedział, że w szkole trzeba się tylko uczyć, a ferie spędza się w domu, najlepiej przed komputerem i telewizorem?!

red.