Prosta droga i brak wyobraźni to recepa na szybkie pozbycie się prawa jazdy. Przekonał się o tym 49-latek z Tychów. Mężczyzna podróżował przez Korczów. W terenie zabudowanym miał na liczniku swojego BMW aż 141 km/h.
Został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji w niedzielne popołudnie, 12 lutego, tuż po godz. 15. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Był trzeźwy.
Tym razem na szczęście nikomu nic się nie stało, ale pamiętajmy, że przyczyną większości wypadków drogowych, także tych ze skutkiem śmiertelnym jest nadmierna prędkość. A wciąż trwa zima, drogi mogą być oblodzone. Policja apeluje o zachowanie zdrowego rozsądku.
To kolejny pirat drogowy zatrzymany w tej okolicy. Zaledwie kilka miesięcy temu policjanci odebrali prawo jazdy innemu kierowcy BMW, który jadąc przez Okrągłe miał na liczniku ponad 150km/h. Pisaliśmy o tym w artykule pt. 155 km/h przez Okrągłe.