Pełna wersja

Czy powiaty sÄ… potrzebne?

2010-09-09 00:55

.

Mirosław Tujak, radny Rady Miasta Biłgoraj, przewodniczący Komisji Rewizyjnej

Twórcy samorządu terytorialnego z roku 1999, widzieli powiat jako organ drugiego stopnia administracji terenowej. Powiat miał być bliski dla ludzi i realizować zadania z którymi gminy nie mogły sobie poradzić, "Ojciec" reformy samorządowej, prof. Jerzy Regulski postawił właśnie takie założenia, lecz czy zakładane dzieło przyniosło spodziewane efekty? Dziś możemy powiedzieć że utworzenie powiatów w takiej formie jak obecnie obowiązująca było wyjątkowo nietrafione. Miast przybliżyć administrację obywatelom i oddać władzę w ręce miejscowych przedstawicieli, oddalono ją fundując ordynację wyborczą w której decydują partyjne klucze.

Powiat nie stał się partnerem dla samorządu pierwszego stopnia jakim jest miasto czy gmina. Wręcz przeciwnie, w wielu przypadkach jest nawet jego konkurentem, a instytucje władzy powiatowej w stosunku do miejskiej, często się zwalczają, rywalizując pomiędzy sobą. Próbują podkreślić dominację, lub przerzucają odpowiedzialność za nie załatwione sprawy.

Należy dodać że organy władzy powiatowej nie są wyposażone w żadne uprawnienia czy kompetencje, aby dyscyplinować władze miast a pomiędzy samorządami pierwszego i drugiego stopnia - nie ma żadnej podległości.

Mieszkańcy najczęściej nie wiedzą, iż w obszarze miasta istnieją drogi powiatowe, za których utrzymanie odpowiada powiat; nie rozumieją ani też nie rozróżniają tej sytuacji, mając pretensje do burmistrza. Tymczasem niejednokrotnie winni za taki stan rzeczy są starostowie i zarządy określonych powiatów. Jeszcze gorzej samorząd powiatowy wypada na terenach gdzie funkcjonują powiaty grodzkie i ziemskie, na szczęście ten "przywilej" nie dotknął naszego miasta.

red.