Najpierw skontaktowaliśmy się z dyrektorem biłgorajskiego szpitala Piotrem Majchrem, jednak nie był on dla nas dostępny.
Jako, że szpital to jednostka powiatowa, postanowiliśmy zwrócić się o komentarz w tej sprawie, do starosty Marka Onyszkiewicza, jednak jak usłyszeliśmy w starostwie, przebywa on na zwolnieniu.
Gazecie Biłgorajskiej udało się skontaktować natomiast z wicestarostą. - Nic w tej sprawie mi nie wiadomo. Jestem poza miastem i nic na ten temat nie słyszałem - powiedział Stanisław Schodziński.
Z takim samym zapytaniem zadzwoniliśmy do przewodniczącej Związków Zawodowych Pielęgniarek i Położnych, która przyznała, że słyszała o tej informacji. - Po szpitalu krążą plotki, że Spółka Arion wycofała się z dzierżawy, jadnak są to tylko plotki. Na razie nformacja ta nie została oficjalnie potwierdzona - powiedziała Dorota Flor ZZPiP w Biłgoraju.
Przypomnijmy szpital miał zostać wydzierżawiony na 25 lat przez firmę Arion Szpitale Sp. Z o.o. Z siedzibą w Lublinie. Miesięczny czynsz za dzierżawę miał wynosić 79 300 zł brutto, natomiast za dzierżawę sprzętu medycznego i wyposażenia dzierżawca miał zapłacić kwotę 42 090 zł brutto. W sumie było by to 121 390 zł brutto.
Czy to przypadek, że nikt z władz zarówno szpitala, jak i powiatu nie może zaprzeczyć, albo potwierdzić tych informacji? Zapewne tego dowiemy się już niebawem. Jednak niepokojący jest fakt, że mieszkańcy powiatu biłgorajskiego mogą zostać bez opieki medycznej. Po podjęciu przez Radę Powiatu decyzji o likwidacji SP ZOZ, szpitalem do czasu dzierżawy zarządza likwidator. W przypadku wycofania się dzierżawcy, nie będzie organu, który mógłby w dalszym ciągu prowadzić biłgorajską placówkę.