Już ósmy raz mieszkańcy gminy Biłgoraj mieli możliwość spotkać się w Dylach, aby uczestniczyć w Festiwalu Sztuki Lokalnej "Biłgorajska Nuta". - Kilka lat temu doszłam do wniosku, że w naszej gminie brakuje imprezy integracyjnej, połączonej z obchodami tradycyjnej nocy świętojańskiej. Zaczęło się od imprezy zorganizowanej w ramach małego grantu, z roku na rok koncepcja się poszerzała. Staraliśmy się, aby festiwal nie tylko integrował nasz lokalny, artystyczny ruch amatorski i twórców ludowych, ale także prezentował artystów z dalszych okolic. Stąd też dzisiaj występują zespoły z Łętowni i Krasnegostawu. Na tegorocznej "Biłgorajskiej Nucie", oprócz zaplanowanych atrakcji, zaprezentowali się nasi rodzimi Słowianie z Woli Dużej i Małej. Kontynuując swój pomysł z Turnieju Wsi, mieszkańcy przybyli tu w specjalnie uszytych strojach, grali, śpiewali i przygotowywali tradycyjne potrawy - mówi Celina Skromak dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury.
Oprócz wioski słowiańskiej była także wioska Gotów. Rekonstruktorzy z Masłomęcza pokazywali jak dawniej wyrabiano biżuterię i stroje. Piekli kurczaka na ogniu i przygotowali pęczak z gulaszem. Chętni mogli spróbować strzelać z łuku, a wojowie zademonstrowali swoje umiejętności w walce wręcz. Na festiwalu nie zabrakło także stoisk regionalnych i atrakcji dla dzieci.
Na scenie zagrały zespoły: Podkowa, Krążałka, Folk Band, Uroczysko oraz gminne zespoły śpiewacze. Imprezę zakończyła zabawa taneczna z zespołem Ewenement.