Pełna wersja

PrzyznaÅ‚a siÄ™ do winy, najbliższe miesiÄ…ce spÄ™dzi w areszcie

2017-07-16 08:38

Urszula W., wÅ‚aÅ›cicielka biÅ‚gorajskiego Biura UsÅ‚ug Turystyczno-Pielgrzymkowych Via, zostaÅ‚a już przesÅ‚uchana przez prokuraturÄ™. PrzyznaÅ‚a siÄ™ do winy, najbliższe miesiÄ…ce spÄ™dzi w areszcie.

Oszustwo jakiego dopuściła się 44-letnia mieszkanka Soli Urszula W. wyszło na jaw na początku bieżącego tygodnia, gdy uczestnicy wycieczki wykupionej w jej biurze podróży dowiedzieli się, że nie pojadą na wymarzone wakacje. Wycieczka miała odbyć się w trzech turach, a celem podróży była Fuerteventura. Kobieta podpisywała umowy i przyjmowała pieniądze na organizowane wyjazdy, ale jak się jednak okazało, nie robiła rezerwacji.

Natychmiast poinformowana została policja, która rozpoczęła poszukiwania kobiety. Urszula W. została zatrzymana w środę, 12 lipca, podczas odprawy na lotnisku w Warszawie, jak próbowała opuścić kraj. Chciała polecieć do Stanów Zjednoczonych. Całą sprawę opisaliśmy w arykule pt. Oszukani na co najmniej 317 tys. zł. Urszula W. zatrzymana.

W czwartek, 13 lipca, policjanci doprowadzili kobietę do Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. - Na podstawie materiałów dostarczonych przez Komendę Powiatową Policji w Biłgoraju zostało wszczęte śledztwo w kierunku art. 286 par. 1 kk w związku z art. 294 par 1 kk i w związku z art 12 kk dotyczące doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości na kwotę co najmniej 317 tys. zł. - wyjaśnia prokurator Marek Głowala.

Urszulę W. przesłuchano w charakterze podejrzanej, przedstawiono jej zarzut oszustwa. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i postanowił aresztować właścicielkę biura podróży na trzy miesiące. Kobieta przyznała się do zarzucanych jej czynów. Grozi jej nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Zabezpieczono konto bankowe biura, na razie nie wiadomo jakie środki się na nim znajdują. Prokuratura wystąpi o uchylenie tajemnicy bankowej, by pozyskać informacje o operacjach dokonywanych przez Urszulę W.

red.