Pełna wersja

Ratownicy z BiÅ‚goraja przyÅ‚Ä…czyli siÄ™ do protestu

2017-07-18 16:26

Ratownicy medyczni majÄ… bardzo odpowiedzialnÄ… pracÄ™. Jednak ich pÅ‚ace, jak uważajÄ…, sÄ… zbyt niskie. ChcÄ… też wiÄ™kszej iloÅ›ci karetek oraz nowelizacji ustawy o ratownictwie medycznym. Dlatego protestujÄ…. Do protestu przyÅ‚Ä…czyli siÄ™ także ratownicy z BiÅ‚goraja.

Ratownicy medyczni zapowiadali protest od kilku miesięcy. Uznali, że jeśli Ministerstwo Zdrowia nie podejmie kroków w celu poprawy warunków ich funkcjonowania rozpoczną akcję protestacyjną. Rozmowy nie przyniosły spodziewanych rezultatów, dyskusja z ministrem, dotycząca podwyżek, trwała zaledwie kwadrans.

Ogólnopolski protest rozpoczął się w maju, jednak ratownicy na ulice największych miast wyszli pod koniec czerwca. Symbolem akcji stały się czarne koszulki.

Głównym postulatem jest wzrost płac. Ratownicy medyczni to osoby w bezpośredni sposób odpowiadające za zdrowie i życie pacjentów. Chcą, by także oni (podobnie jak pielęgniarki i pielęgniarze) otrzymywali dodatek w wysokości 1600 zł. Zaproponowano podwyżki w kwocie 800 zł, nie było na to zgody. W całym kraju jest ok. 14 tys. ratowników.

Do protestu postanowili przyłączyć się także ratownicy ze Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego w Biłgoraju. Budynek stacji został oflagowany. Jednak nie wpływa to w żaden sposób na pracę ratowników. Pacjenci nie mają się więc czego obawiać.

red.