Władze Biłgoraja planują wykonanie w mieście dużego parkingu. Ma on powstać przy dworcu PKS. Informowaliśmy o tym w artykule pt. Parking przy PKS doczeka się remontu. Na inwestycję zabezpieczono środki w tegorocznym budżecie miasta, w wysokości 800 tys. zł.
Realizacja zadania będzie wiązać się z koniecznością wyburzenia lokali gastronomicznych, usytuowanych na tym terenie.
Z prośbą o zmianę decyzji wystąpił właściciel kiosku z zapiekankami Jan Pyznarski. - Zwracam się z prośbą o rozważenie możliwości zmiany decyzji o konieczności rozbiórki mojego kiosku z zapiekankami usytuowanego przy ul. Pocztowej. Zdaję sobie sprawę z moich zobowiązań wynikających z wcześniejszych ustaleń, jednakże mając na uwadze prośby zarówno moich pracowników, jak i klientów podejmuję się złożenia niniejszej prośby - napisał do Rady Miasta Jan Pyznarski i dodał, że obiekt o którym mowa istnieje od 1985r. i stał się symbolem tego miejsca.
- Zapiekanki tu produkowane uzyskały renomę i nawet w odległych stronach kraju są znane jako "zapiekanki biłgorajskie", a zatem stanowią wizytówkę miast a - pisze dalej właściciel. Zapewniając, że jest gotów przeprowadzić remont budynku wg narzuconych warunków.
Obawia się, że konieczność rozbiórki budynku spowoduje redukcję trzech lub czterech stanowisk pracy.
- Jest pewien problem, chcemy mieć w końcu w tym miejscu parking z prawdziwego zdarzenia, utwardzony, z wieloma miejscami. Niestety ten budynek stoi w ciągu komunikacyjnym, a to uniemożliwia właściwe zagospodarowanie całej powierzchni tego placu. Obok jest drugi lokal, tego samego właściciela, w którym również produkowane i sprzedawane są zapiekanki. Chcąc wyjść na przeciw prośbom pana Pyznarskiego prowadzimy rozmowy po to, by znaleźć dobre rozwiązanie. Chodzi o znalezienie innego dogodnego miejsca, w którym mógłby nadal prowadzić swoją działalność - wyjaśnia z-ca burmistrza Biłgoraja Michał Dec.