Do zdarzenia doszło w czwartkowe popołudnie, 10 sierpnia, na terenie biłgorajskiego zalewu Bojary. Policja otrzymała zgłoszenie tuż po godz. 15.
Kąpiący się w zbiorniku nastoletni chłopiec znalazł na dnie pocisk. Nastychmiast przekazał przedmiot ratownikom, którzy wezwali odpowiednie służby.
Na miejsce przyjechali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji, ewakuowali przebywających nad zalewem mieszkańców i zabezpieczyli miejsce. - Granat został zabrany przez saperów - wyjaśnia w rozmowie z naszym portalem sierż. sztab. Joanna Klimek z KPP w Biłgoraju.
AKTUALIZACJA:
Wczoraj około godziny 15.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o odnalezieniu granatu na terenie zalewu miejskiego Bojary w Biłgoraju. Natychmiast na miejsce zostali skierowani policjanci. Jak się okazało trzech chłopców w wieku od 12 do 13 lat podczas kąpieli w wodzie znalazło pod pomostem granat, który przekazali ratownikom, ci z kolei powiadomili odpowiednie służby. Po przybyciu na miejsce policjanci Nietatowej Grupy Rozpoznania Minersko Pirotechnicznego biłgorajskiej komendy potwierdzili, że jest to granat przeciwpiechotny z zapalnikiem z czasów II Wojny Światowej. Natychmiast rozpoczęli ewakuację i zabezpieczyli teren. Utworzona została 400 metrowa strefa ochronna.
W zabezpieczeniu oprócz policjantów udział brali strażacy OSP oraz ratownicy wodni z Biłgoraja. Po około dwóch godzinach na miejsce przybył patrol saperski z Niska, który potwierdził, że jest to uzbrojony granat bojowy o zasięgu rażenia w promieniu nawet do 200 metrów. Saperzy zabezpieczył niebezpieczny przedmiot.