Do zdarzenia doszło dzisiejszej nocy. Na teren jednej z posesji w Biłgoraju przyszedł mężczyzna. Ponieważ drzwi do domu były otwarte, nieznajomy wszedł do środka. Kiedy obudzeni właściciele weszli do kuchni, zastali tam nieznajomego. Ponieważ przekonywał, że jest głodny, kobieta dała mu pożywienie. Dopiero po jego wyjściu z domu okazało się, że mężczyzna dokonał kradzieży. Syn właścicielki zauważył leżący na półce otwarty portfel, w którym nie było już pieniędzy. Okazało się też, że z domu skradziony został także telefon komórkowy z ładowarką.
O zdarzeniu zostali powiadomieni policjanci z biłgorajskiej komendy. Pokrzywdzona właścicielka opisała mężczyznę, który złożył jej wizytę. Mundurowi rozpoczęli typowania sprawcy. Podejrzewali, że może to być osoba, która miała na swoim sumieniu podobne przestępstwa.
Funkcjonariusze w trakcie patrolu w godzinach porannych zatrzymali w okolicach dworca PKS zauważyli opisywanego mężczyznę. W chwili zatrzymania posiadał przy sobie skradziony telefon i część pieniędzy.
Teraz za dokonanie kradzieży odpowie przed sądem.