Wczoraj wieczorem, około godziny 20:00, policjanci udali się do Tarnogrodu, gdzie miało dojść do zdarzenia drogowego. Na miejscu policjanci zastali dwa pojazdy osobowe marki Opel i Skoda oraz załogę karetki pogotowia, która udzielała pomocy pieszemu.
- Jak wstępnie ustali policjanci 18-latek z gminy Obsza, który kierował oplem, w wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji uszkadzając kilka przęseł i słupków. Opel zawisł na uszkodzonym ogrodzeniu - elacjonuje sierż sztab. Joanna Klimek z KPP w Biłgoraju.
Widząc zaistniałą sytuację 21-letni kierowca pojazdu marki Skoda postanowił zatrzymać się i pomóc 18-latkowi. Mężczyźni przy użyciu linki holowniczej postanowili sami wyciągnąć opla na drogę. Kiedy już im się to udało pod toczący się pojazd wszedł 56-latek z Tarnogrodu, który jak później powiedział policjantom również chciał pomóc. Mężczyzna został uderzony przez opla, przewrócił się i z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jak wskazał policyjny alkomat mężczyzna był nietrzeźwy. Miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.