W październiku 2016 roku Prokuratura Rejonowa w Biłgoraju wszczęła postępowanie przygotowawcze w sprawie wyprowadzenia pieniędzy z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych w RCEZ. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył dyrektor placówki. Prowadzenie sprawy przejęła Prokuratura Okręgowa w Zamościu i po kilkumiesięcznym śledztwie zarzuciła byłej księgowej wyłudzenie ponad 105 tys. zł. Jak ustalili śledczy, z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych udzielane były pożyczki pracownikom szkoły i emerytom. Bez ich wiedzy. Pieniądze trafiały na prywatne konto oskarżonej, a spłata zobowiązań następowała ze środków funduszu.
Jak informuje sędzia Tadeusz Jodłowski prezes Sądu Rejonowego w Biłgoraju, termin rozprawy został wyznaczony na 9 listopada br. - Oskarżona przyznała się do winy. Prokurator, w trybie Art.335. § 2. do aktu oskarżenia dołączył wniosek o wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzenia rozprawy - mówi prezes Tadeusz Jodłowski.
Jakie będą ustalenia sądu okaże się po posiedzeniu. Za przywłaszczenie powierzonego mienia grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Oskarżona, w uzgodnieniu z prokuratorem, chce dobrowolnie poddać się karze pozbawienia wolności na okres jednego roku, w zawieszeniu na trzy lata oraz karze grzywny w wysokości 14 tys. zł. Ponadto zobowiązała się zwrócić wyłudzone pieniądze.
Przypomnijmy, że to nie pierwsze problemy RCEZ na tle finansowym. W 2014 roku zakończył się proces wcześniejszej księgowej, której prokuratura zarzucała przywłaszczenie w latach 2005-2011 prawie 90 tys. zł na szkodę Rady Rodziców. Była księgowa zawierała z jednym z towarzystw ubezpieczeniowych umowy ubezpieczenia uczniów od następstw nieszczęśliwych wypadków. Pieniądze z prowizji trafiały na jej konto, a nie na rzecz Rady Rodziców. Była księgowa nie przyznawała się do winy, podkreślając, że z pobieranej prowizji rozliczała się przed urzędem skarbowym. O sprawie pisaliśmy w artykule: Była księgowa RCEZ została uniewinniona Sąd byłą księgową uniewinni, podkreślając, że nie dopatrzył się oszustwa i wyłudzenia, natomiast nie ocenia kwestii moralnych związanych z pobieraniem prowizji przez pracownika szkoły.