Pełna wersja

Ochroniarz w opaÅ‚ach

2017-10-29 10:17

Do naszej redakcji dotarÅ‚y niepokojÄ…ce informacje o nieprawidÅ‚owych zachowaniach jednego z ochroniarzy wobec sprzÄ…taczek w biÅ‚gorajskim oddziale ZakÅ‚adu UbezpieczeÅ„ SpoÅ‚ecznych. O wyjaÅ›nienia poprosiliÅ›my regionalnego rzecznika ZUS w województwie lubelskim.

W ubiegłym tygodniu jeden z naszych czytelników poinformował nas o niepokojącej zdarzeniu, do jakiej miało dojść na terenie biłgorajskiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Chodziło o molestowania pań, pracujących w charakterze sprzątaczek, jak również proponowanie im korzyści w zamian za usługi seksualne.

Z zapytaniem o wyjaśnienie tej kwestii zwróciliśmy się do regionalnego rzecznika ZUS w województwie lubelskim Małgorzaty Korby.

- Osoby, które świadczą usługi sprzątania i ochrony, nie są pracownikami ZUS. Są zatrudnione przez firmy zewnętrzne, które świadczą usługi sprzątania i ochrony w Zakładzie. Jeden z ochroniarzy zgłosił pracownikom Oddziału ZUS w Biłgoraju zarzuty wobec swojego kolegi - też ochroniarza. Zarzuty miały jednak inny charakter niż te opisywane przez "Czytelnika". Nie mieliśmy wcześniej żadnych niepokojących sygnałów ze strony pań sprzątających. Pracownicy ZUS natychmiast powiadomili pracodawcę ochroniarza i pracodawcę sprzątaczek. Sami również zaczęli weryfikować uzyskane informacje - informuje rzecznik.

Małgorzata Korba wyjaśnia także, że według relacji zgłaszającego pracownik ochrony zamknął jedną z pań sprzątających samą w pokoju. Po sprawdzeniu nagrań z monitoringu okazało się, że to nieprawda. Ochroniarz nie przebywał nawet na piętrze, na którym jest ten pokój.

Panie sprzątające potwierdziły jednak, że ochroniarz w rozmowach z nimi żartował w niewybredny i dwuznaczny sposób. - Mimo że ochroniarz nie jest naszym pracownikiem, przedstawiciel biłgorajskiego oddziału przeprowadził z nim rozmowę dyscyplinującą. Podkreślił, że nie będziemy tolerować podobnych zachowań. Pracodawca ochroniarzy przeniósł jednego ze swoich podwładnych do pracy w innym obiekcie - podsumowuje rzecznik ZUS.

red.