Pełna wersja

BiÅ‚gorajska placówka w sieci szpitali

2017-11-13 13:18

Od października biÅ‚gorajski szpital znalazÅ‚ siÄ™ w nowej strukturze, czyli w tzw. sieci szpitali. Na funkcjonowanie tej struktury zostanie przeznaczone okoÅ‚o 93% Å›rodków, z których obecnie jest finansowane leczenie szpitalne w kraju. Co to oznacza dla pacjentów i co siÄ™ zmieni w funkcjonowaniu placówki? Na temat nowego systemu rozmawiamy z Tomaszem Kwiatkowskim dyrektorem ARION Szpitale sp. z o.o. ZespoÅ‚u Opieki Zdrowotnej w BiÅ‚goraju.

- bilgorajska.pl - Ustawa tworzÄ…ca tzw. siec szpitali to nowe rozwiÄ…zanie. Na czym ono polega?

- Tomasz Kwiatkowski - Ustawa ta, w swojej istocie, ma tworzyć rozwiązanie, które odpowiada na potrzeby zdrowotne na określonym obszarze, a wiec przypisuje dla określonych populacji konkretne szpitale. Jest to zaplanowanie i uporządkowanie infrastruktury, jak i całego systemu zdrowia. Trudno jest powiedzieć jaka będzie polityka docelowa rządu i władz regionalnych w zakresie kształtowania infrastruktury ochrony zdrowia. Z jednej strony pacjenci oczekują, że szpitale wieloprofilowe, zabiegowe i inne będą jak najbliżej pacjenta. Z drugiej strony mówi się, że taki wieloprofilowy szpital powinien obsługiwać co najmniej 150 tys. pacjentów. Zobaczymy jak te koncepcje będą się rozwijały. W związku z tym, że sieć szpitali jest pewnego rodzaju tworem administracyjnym nadzorowanym przez rząd, wiec w województwie nadzór sprawuje wojewoda, poprzez swoich konsultantów wojewódzkich poszczególnych specjalności.

- bilgorajska.pl - Co oznacza dla biłgorajskiego szpitala fakt, że placówka znalazła się w sieci szpitali? Było zagrożenie, że szpital nie zakwalifikuje się do nowej struktury?

- Tomasz Kwiatkowski - Szpital w Biłgoraju jest placówką powiatową i raczej nie było takiego zagrożenia, gdyż powiat biłgorajski jest jednym z największych powiatów w województwie lubelskim. Jakie zmiany? Sprawozdawczość pozostanie podobna do dotychczasowej. NFZ pełni rolę kontrolną, przyjmuje sprawozdania i przejął czynności administracyjne związane z określeniem zasad finansowania. Zmieni się natomiast sposób finansowania. Ustawodawca odszedł od dotychczasowego sposobu rozliczania, czyli płatności za usługę. W tej chwili obowiązuje finansowanie budżetowe, ryczałtowe. Znika pojęcie nadwykonań, z drugiej strony dyrektor szpitala zyskuje swobodę w zarządzaniu środkami finansowymi w ramach przyznanego budżetu. Do tej pory każde takie przesunięcie pomiędzy oddziałami wymagało zgody NFZ. Okres rozliczeniowy wynosi 3 miesiące i na taki czas budżet dla szpitala jest przyznawany. Na wielkość środków będzie miało wpływ porównywanie efektywności różnych szpitali - za określoną kwotę szpital ma wykonać pewną ilość świadczeń ważonych w punktach. Trudno powiedzieć w tej chwili jak sprawdzi się ten system, gdyż jest on dopiero wdrażany.

- bilgorajska.pl - Jak te zmiany odczujÄ… pacjenci?

- Tomasz Kwiatkowski - Szpital funkcjonuje podobnie jak dotychczas. Nie ma istotnych zagrożeń. Może wystąpić ograniczenie możliwości wykonywania świadczeń na niektórych oddziałach, szczególnie na neurologii. Oddział ten jest zobligowany do realizowania takich świadczeń, które mogłyby być realizowane w ramach oddziału internistycznego. To wyjątkowa w skali kraju sytuacja, gdzie oddział neurologiczny nie jest wydzielonym oddziałem, a częścią oddziału wewnętrznego. Tak jak dotychczas funkcjonuje nocna i świąteczna pomoc. Nie mamy problemów z dużymi kolejkami i myślę, że to się nie zmieni. Nie ukazały się jeszcze wszystkie akty prawne związane z nowym systemem, wiec trudno w tej chwili mówić o niektórych kwestiach. Jest to nowa rzeczywistość finansowa, organizacyjna i legislacyjna. Cały czas obserwujemy zmiany i na nie reagujemy. Z jednej strony musimy funkcjonować i zapewnić ciągłość świadczeń, z drugiej strony mamy obowiązek dbać o wynik finansowy. Wdrażane rozwiązanie jest skopiowane z modelu francuskiego, który funkcjonuje około 15 lat. Tam publiczne szpitale finansowane są w sposób budżetowy, a wysokość środków jest określana przez parlamenty regionalne. Francuska kasa chorych na podstawie sprawozdań przelicza i porównuje efektywność szpitali. Te placówki, które ograniczają liczbę pacjentów, a wiec konsumują pieniądze wytwarzając mniej świadczeń liczonych w punktach, mają obniżona wartość budżetu. Natomiast szpitale, które za te same pieniądze wygenerują więcej świadczeń liczonych w punktach, maja zwiększane budżety. To zapobiegało ograniczaniu przyjęć pacjentów, choć przez pierwszych pięć lat funkcjonowania systemu we Francji, występował stały niedobór środków finansowych w szpitalach i ryczałty były podwyższane. Przekonamy się jak sprawdzi się ten system w Polsce. Pod koniec okresu rozliczeniowego, czyli pod koniec grudnia, będziemy mieli propozycję budżetu na kolejny okres rozliczeniowy. Wtedy będzie można coś więcej powiedzieć o nowym rozwiązaniu.

- bilgorajska.pl - Dziękujemy za rozmowę.

RED.