W czwartek 21 grudnia temat utworzenia SP ZOZ został pojęty podczas obrad Rady Powiatu i od razu wzbudził duże kontrowersje u części radnych. Najwięcej wątpliwości miał radny Marian Tokarski, który przedstawił szereg pytań. Poruszył m.in. kwestie innych możliwości wyjścia z sytuacji, jak utworzenie spółki pracowniczej. Pytał czy kwestia utworzenia SP ZOZ została poprzedzona odpowiednimi analizami i rozmowami z przedstawicielami załogi, NFZ czy urzędnikami wojewody. Pytał także jak prowadzenie ZOZ wpłynie na finanse samorządu i co będzie z uzyskaniem kontraktu z NFZ. Swoje wątpliwości zgłosili także radna Beata Strzałka i radny Henryk Paska.
Wątpliwości te, przynajmniej częściowo, próbował rozwiać starosta Kazimierz Paterak. Podkreślał, że faktycznie nikt nie wie jaka jest sytuacja w spółce Arion i "scenariusz" utworzenia przez powiat SP ZOZ jest krokiem na wypadek ogłoszenia upadłości spółki. - Chcemy przygotować się na najgorsze. Mam nadzieję, że do ogłoszenia upadłości spółki Arion nie dojdzie, ale podjecie dzisiejszej uchwały sprawi, że w takim przypadku będziemy o krok dalej. Uchwała nie zamyka drogi do innych rozwiązań - zaznaczał starosta Kazimierz Paterak dodając, że podjęcie uchwały nie wiąże się z większymi zobowiązaniami finansowymi. Jednak chodzi o czas i w razie ogłoszenia upadłości spółki gotowa struktura SP ZOZ pozwoli od razu wystąpić do NFZ o ogłoszenie konkursu na nowy kontrakt.
Podczas głosowania nad uchwałą 21 radnych głosowało za, nikt nie zagłosował przeciwko uchwale, radny Marian Tokarski wstrzymał się od głosu.
Od 2010 roku szpital w Biłgoraju dzierżawiony jest spółce Arion, która do tej pory prowadzi placówkę. Przypomnijmy, że decyzja o likwidacji SP ZOZ i przekazaniu szpitala na 25 lat prywatnej firmie, wynikała z wieloletniej, trudnej sytuacji finansowej szpitala. Po siedmiu latach władze powiatu chcą powrócić do wcześniejszej formy funkcjonowania firmy.
Przypomnijmy, że Portal bilgorajska.pl jako pierwszy poinformował o trudnej sytuacji spółki Arion w artykule: Wniosek o upadłość spółki Arion Szpitale Na początku grudnia do Sądu Rejonowego Lublin-Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku IX Wydziału dla spraw upadłościowych i restrukturyzacyjnych wpłynął wniosek o ogłoszenie upadłości Arion Szpitale Sp. z o.o. Wniosek złożył członek zarządu spółki Piotr Ruciński. W tej sprawie nie wpłynęło żadne oficjalne pismo ani do starostwa, ani do władz szpitala. Po kilku dniach władze spółki Arion odcięły się od tego wniosku, wskazując w swoim oświadczeniu, że Piotr Ruciński został odwołany ze swojego stanowiska i w "celach odwetowych" działa przeciwko spółce. Oświadczenie zarządu opublikowaliśmy w artykule: Oświadczenie zarządu spółki Arion
Jednak sąd rozpatrzył wniosek pozytywnie i zdecydował o dokonaniu zabezpieczenia majątku dłużnika Arion Szpitale sp z o. o. poprzez ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego. Informowaliśmy Państwa o tym w artykule: Tymczasowy nadzorca sądowy w szpitalu
Sytuacja w spółce Arion jest coraz bardziej napięta. Władze powiatu nie chcą czekać do ostatniej chwili na rozwój wypadków i zdecydowały, że dla zapewnienia ciągłości funkcjonowania szpitala, konieczne będzie wprowadzenie zmian. Zarząd powiatu podjął decyzję o przedstawieniu na sesji uchwały powołania Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Biłgoraju. O tych planach pisaliśmy w artykule Szpital wraca do powiatu? Powstanie SP ZOZ?