Kulturalna uczta w Nadrzeczu

Rozpoczęcie sezonu artystycznego w Nadrzeczu na trwałe wpisało się do kalendarza wydarzeń w regionie. Co roku na gości Fundacji Kresy 2000 czeka wiele atrakcji - wystawy, koncerty czy spektakle. W czwartkowe popołudnie, miłośników słowa, muzyki i obrazu powitali gospodarze Alicja i Stefan Szmidtowie, którym towarzyszył Zespół Śpiewaczy z Rudy Solskiej.

Inaugurację sezonu artystycznego rozpoczął wernisaż malarstwa Artura Kolby, pochodzącego z Kożuchowa koło Zielonej Góry, absolwenta Wydziału Sztuki Uniwersytetu Śląskiego w Cieszynie. Artur Kolba przybliżył gościom swoja twórczość: - Obrazy te mają kilka motywów przewodnich. Pierwszy to fascynacja lataniem i światem machin unoszących się. Całe dzieciństwo spędziłem w aeroklubach stąd ta fascynacja i miłość do latania - mówił i dodał, że czynne latanie rozpoczął mając 14 lat, na studiach jednak przerwał tę przygodę. - Aczkolwiek latam nieustannie właśnie na płótnach - mówił Artur Kolba. Jak wyjaśnił artysta w swoich obrazach stara się ukazać również świat kobiet, ich wrażliwość i odmienność od mężczyzn.

Po wernisażu malarstwa goście wysłuchali koncertu Tria Beethovenowskiego z Zamościa w składzie: Emi Ueno - Stopa - skrzypce, Michał Stopa - wiolonczela, Piotr Stopa - fortepian, z gościnnym udziałem wokalistki Mariki Kraujutowicz. Muzycy, którzy wystąpili w Nadrzeczu nie ograniczają się tylko do form klasycznych, ale swój repertuar poszerzają o własne aranżacje utworów takich artystów i zespołów jak: Skaldowie, Czerwone Gitary, Zbigniew Wodecki, Wioletta Willas, Astor Piazzola i wielu innych.

Inauguracyjny wieczór zakończył spektakl Teatru Enigmatic, działającego przy Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, "Wariacje dell'arte" oparty na “Paradach" Jana Potockiego. Artyści przedstawili lekkie, zabawne miniatury dramatyczne dotykające w humorystyczny sposób różnych tematów. Opiekę artystyczną nad aktorami sprawuje Alicja Jachiewicz.