19 maja, tuż po północy, w głębokim rowie z wodą przy ul. Poniatowskiego znaleziono starszego, małego psa - samca, który nie był w stanie samodzielnie wydostać się z rowu.
Skowyt psa usłyszała mieszkanka osiedla Kępy, która spacerowała ze swoimi zwierzętami w tym miejscu. Znaleziony samiec jest łagodny i nie jest ranny, za to nie słyszy i bardzo słabo widzi. Porusza się wolno ale samodzielnie i bez problemu. Musiał po ciemku wpaść do rowu i nie był w stanie sam z niego wyjść.
Pies nie ma obroży ani identyfikatora z danymi opiekuna. Jest awaryjnie zabezpieczony na podwórku wolontariuszki Stowarzyszenia "Podaj Łapę". Jednak nie może tam długo zostać. Prosimy naszych czytelników o wskazanie miejsca zamieszkania psa. Apelujemy do mieszkańców ulic: Leśnej, Gorajskiego i Poniatowskiego oraz przyległych ulic. Piesek może mieszkać na tym osiedlu.
Jeśli nie znajdzie się właściciel psu grozi schronisko. Kontaktować można się pod numerami 501 149 566 oraz 608 019 603.
AKTUALIZACJA: Dziękujemy za pomoc w poszukiwaniach. Pies już trafił pod opiekę właściciela.