Historia biłgorajskiego autodromu sięga lat 70 ubiegłego wieku. Obiekt powstał na terenach prywatnych właścicieli. W 1977 decyzją Naczelnika Miasta Biłgoraja nieruchomości przy ulicy Motorowej została wywłaszczona za odszkodowaniem na rzecz Zespołu Szkół Mechaniczno - Elektrycznych (ZSME) w Biłgoraju na cele oświatowe. Stan prawny nieruchomości uregulowany został w latach 2003 - 2004. W roku 2003 założono księgę wieczystą, a w 2004 roku na mocy decyzji wojewody lubelskiego nieruchomość ta stała się mieniem należącym do powiatu biłgorajskiego. Zawiłości dotyczące kwestii własności wyjaśniał jeszcze w 2013r. starosta powiatu - całość znajdą Państwo pod adresem Starosta Tokarski o autodromie.
Obecnie autodromem zarządza RCEZ, jednak nie mając tytułu własności nie może dokonywać tam żadnych remontów, bo to własność lub inny tytuł prawny do władania nieruchomością jest podstawą do dokonywania na niej nakładów, jak również do pozyskiwania środków na jej modernizację bądź ulepszenie.
Byli właściciele terenów postanowili ubiegać się o zwrot terenów. W 2009 roku złożyli wniosek do ministra infrastruktury, który stwierdził nieważność decyzji wywłaszczeniowej. Zaledwie trzy lata później minister skarbu państwa uznał decyzję stwierdzającą nabycie przez powiat biłgorajski nieruchomości za nieważną. Starosta Marian Tokarski, a następnie starosta Kazimierz Paterak prowadzili negocjacje ze spadkobiercami byłego właściciela.
Przez kilka lat trwały sprawy sądowe, które zakończyły się wydaniem prawomocnej decyzji, na mocy której w lipcu samorząd powiatu zmuszony został do przekazania działki o powierzchni 1,4 ha (cały autodrom ma ok 5 ha powierzchni) rodzinie byłego właściciela. Działka przebiegająca na szerokości 40m przez cały teren autodromu została odgrodzona od pozostałej części, dzieląc teren.
Sytuacja ta nie wpłynie na funkcjonowanie ośrodka ruchu drogowego, który został uruchomiony wiosną br. O utworzeniu filii WORD pisaliśmy o tym w artykule pt. Ośrodek ruchu drogowego otwarty. Odbyły się pierwsze egzaminy. Samorząd Biłgoraja ulokował ośrodek na części autodromu, pomijając sporną część działki.
Do rozstrzygnięcia pozostaje za to kwestia garaży, które powstały na terenie działki, gdy była jeszcze w rękach powiatu. Samorząd chce odkupić teren.