Pełna wersja

Większy nacisk na sport

2018-10-12 17:25

Jednym z głównych punktów programu KWW Piotra Szeliga Razem dla Biłgoraja jest jak "przywrócenie świetności biłgorajskiego spotu". Kandydat na burmistrza miasta chce to zrobić poprzez zwiększenie dofinansowania. Pieniądze miałyby pochodzić z większych wpływów podatkowych.

O tym jak ważną kwestią jest sport w mieście Piotr Szeliga mówił podczas spotkania, które odbyło się w piątkowe popołudnie, 12 października, tuż przed wejście na teren Ośrodka Sportu i Rekreacji.

- Jak wszyscy wiemy sport to zdrowie, sport to możliwość spędzania wolnego czasu, ale dla kibiców sport wyczynowy jest źródłem emocji, podczas kibicowania swoim drużynom. W ostatnich latach obserwujemy zapaść sportu przede wszystkim sportu drużynowego. Łada Biłgoraj ma duże problemy finansowe, za roku na rok drużynie jest coraz trudniej funkcjonować, upadła sekcja siatkówki, piłki ręcznej, koszykarze grają w Zamościu. Z czego to wynika? Przede wszystkim z braku środków finansowych. Dlatego my jako komitet gwarantujemy zwiększenie i to znaczne kwoty na dotacje dla klubów sportowych - zapewnia lider komitetu i kandydat na burmistrza Biłgoraja Piotr Szeliga i dodaje, że od kilku lat można zauważyć coraz większe zaangażowanie mieszkańców miasta w uprawianie amatorskiego sportu, co zaktywizowało społeczeństwo.

- Sport łączy i integruje społeczeństwo, dlatego tak zależy nam na tym, by wspierać go zarówno na poziomie amatorskim, jak i wyczynowym - mówi Szeliga. Jednym z planów jest przebudowa ul. Kościuszki tak, by powstała ścieżka rowerowa, a ruch samochodowy został zmniejszony. Chodzi o ułatwienie rowerzystom poruszania się po mieście. - To oczywiści wymaga wielu analiz i pozyskania środków zewnętrznych. Jednak wiele osób mówi, że gdyby była taka możliwość chętnie korzystałoby z rowerów dojeżdżając do pracy, obecne warunki temu nie sprzyjają. Chcę zachęcać ludzi do zmiany środka transportu - mówi dalej kandydat na burmistrza. Zaznaczając, że przy budowie kolejnych dróg trzeba myśleć o budowie ścieżek, by stworzyły one cały system poruszania się po mieście.

Kandydatka do Rady Miasta Agata Wybranowska zapewnia za to: - Będziemy zabiegać o budowę boiska do piłki nożnej Orlika w Puszczy, budowę boiska na Rapach, budowę sali gimnastycznej przy SP 1 oraz remont basenu wraz z powiatem. Będziemy też wspierać wszystkie inicjatywy związane z uprawianiem sportu amatorskiego. Sport ma łączyć ludzi i pokolenia. Wspólnymi siłami będziemy wspierać dzieci i młodzież oraz dawać im szanse na rozwój.

Ale to nie wszystkie plany związane ze sportem. Kandydat na burmistrza wraz z kandydatami na radnych mają znacznie szerzej zakrojone ambicje, jak chociażby budowę przy OSiR podgrzewanego, sztucznego boiska wraz z oświetleniem. Ponadto powrócono do tematu budowy hotelu na kilkadziesiąt osób również przy Ośrodku Sportu i Rekreacji (miałby on wypracowywać środki własne dla ośrodka).

Skąd wziąć na to pieniądze? - Nie będziemy nikomu zabierać, żeby dofinansować sport, chcemy to zrobić poprzez rozwiązania podatkowe, przyciągniecie większej liczby firm i zmniejszenia dla nich podatków. Uważamy, że w ten sposób wpływy do budżetu będą większe i właśnie z tych większych dochodów będziemy finansować sport. To wcale nie są rozwiązania długofalowe, a możliwe do zrealizowania już w przyszłym roku - zapewnia Piotr Szeliga.

Obiecuje ponadto zabieganie o środki w spółkach skarbu państwa, ale też w wielkich firmach, które mogłyby sponsorować poszczególne drużyny.

- Wielokrotnie alarmowałem, że w naszym mieście ze sportem nie dzieje się dobrze, nie mamy przecież II ligi siatkówki, piłki ręcznej, czy koszykówki. Zostały sporty indywidualne. Związane jest to z finansowaniem. Od wielu lat na działalność klubów sportowych przeznaczana jest kwota ok. 400 tys. zł. Trzeba również zwiększyć kwotę przeznaczoną na stypendia sportowe, tych najlepszych trzeba nagradzać. Dla porównania w tym roku Zamość na kluby sportowe przeznaczył 2 mln zł. Uważam, że powinien być stały wskaźnik procentowy w budżecie miasta, który pozwoli więcej pieniędzy przeznaczyć na sport, gdy kondycja budżetu będzie lepsza - podkreśla Zdzisław Żołopa.

- Wszyscy wiemy, jak ważny jest sport i aktywność fizyczna, statystyki mówią o tym, że 1 złotówka włożona w sport daje 7 zł zysku w służbie zdrowia. Sport zastąpi lekarstwa, ale lekarstwa nie zastąpią sportu - podsumował Żołopa.

red.