Pełna wersja

Wojewoda odwiedził powiat biłgorajski

2018-10-26 19:03

W piątkowe popołudnie, 26 października, na Ziemi Biłgorajskiej gościł wojewoda lubelski Przemysław Czarnek. Powodem było udzielenie poparcia kandydatom popieranym przez PiS, którzy powalczą w drugiej turze wyborów samorządowych. Najpierw odbyło się spotkanie w biłgorajskim Parku Solidarności, następnie w Biszczy i Potoku Górnym.

Przed nami druga tura wyborów samorządowych. By wesprzeć kandydatów, którzy nadal walczą o fotel gospodarza miasta, czy gminy, związanych z Prawem i Sprawiedliwością powiat biłgorajski odwiedził wojewoda lubelski Przemysław Czarnek.

Najpierw z członkami i sympatykami PiS spotkał się w biłgorajskim Parku Solidarności. Udział w spotkaniach wziął także nowo wybrany radny Sejmiku Województwa Lubelskiego Grzegorz Wróbel. Wojewoda mówił o frekwencji, która była znacznie wyższa niż w poprzednich wyborach samorządowych. - Te ogromne tłumy przy urnach wyborczych dokonały rewolucji w województwie lubelskim. Przez samorządy województwa przeszło tsunami, ale to się nie zadziało samo. To ludzie dostrzegli, że dotychczasowi włodarze nie robili dobrej roboty dla mieszkańców, na tyle dobrej, żeby mogli rządzić dalej - stwierdził.

Udzielił też poparcia Wojciechowi Gleniowi, który w drugiej turze o fotel burmistrza Biłgoraja powalczy z obecnym włodarzem Januszem Rosłanem. - Tak jak w powiecie biłgorajskim nastąpiła zmiana władzy, powierzyliście państwo Prawu i Sprawiedliwości możliwość samodzielnego rządzenia. Tak jak w niektórych gminach, gdzie wydawało się to niemożliwe, jak w Turobinie powierzyliście państwo władzę kandydatowi PiS Andrzejowi Kozinie, młodemu, ambitnemu a jednocześnie przedsiębiorczemu człowiekowi. Tak jak w samorządzie województwa wydawało się to niemożliwe żeby PiS zdobyło 18 mandatów na 33, a wśród nich jest reprezentant Ziemi Biłgorajskiej Grzegorz Wróbel, tak trzeba dokończyć dzieła w Biłgoraju - mówił wojewoda Przemysław Czarnek.

Następnie wojewoda udał się do Biszczy, gdzie odbyło się spotkanie, podczas którego wyraził nadzieję na reelekcję urzędującego wójta. Zbigniew Pyczko zmierzy się z dotychczasową przewodniczącą Rady Gminy Genowefą Górną.

Zbigniew Pyczko podkreślił co udało się zrobić przez ostatnie lata, wymienił szereg inwestycji związanych zwłaszcza z infrastrukturą drogową, ale także odnawialnymi źródłami energii. - Hasło dzisiejszego spotkania, czyli perspektywa rozwoju gminy, odnosi się do tego, że dużo już zostało zrobione, ale będą też nowe możliwości. Sytuacja, która wytworzyła się po wyborach w sejmiku wojewódzkim jest bardzo sprzyjająca dla naszej gminy. Te środki, które można będzie pozyskać na kolejne inwestycje są w zasięgu naszej gminy - stwierdził wójt Pyczko.

Podczas spotkania wojewoda zachęcał wszystkich do udziału w II turze wyborów, podkreślając, że to nie powinniśmy jej traktować jako ciąg dalszy wyborów samorządowych z 21 października, a zupełnie nowe rozdanie. - Tamte głosy nie mają już żadnego znaczenia. Liczą się tylko głosy, które oddadzą państwo w niedzielę, 4 listopada - podsumował wojewoda Czarnek.

Mimo chęci mieszkańców wojewoda nie zlazł czasu na dyskusję z o lokalnych sprawach i problemach. Tego same dnia odbyło się spotkanie w Potoku Górnym. Tu o reelekcję powalczy obecny wójt Edward Hacia, jego kontrkandydatem będzie Stanisław Dyjak. Wyniki wyborów na wójtów znajdą Państwo pod adresem Wyniki wyborów na wójtów. O biłgorajskiej dogrywce pisaliśmy w artykule pt. Wybory na burmistrza bez rozstrzygnięcia [AKTUALIZACJA].

red.