Pełna wersja

Naczelny, zajawka '43

2010-11-04 15:29

zajawka

Niestety w nadchodzących wyborach samorządowych partie polityczne upatrzyły sobie nowych przeciwników, czyli wszystkich tych, którzy nie chcą mieć nic wspólnego z "wielkomiejską" polityką. Przeciwnikami stali się też ci radni, którzy w kończącej się kadencji mieli własne dobre pomysły. Radni ci zostali wyrzuceni z list wyborczych, a w najlepszym przypadku dostali końcowe pozycje na listach. Dlaczego? Po porostu byli nadgorliwi, nie glosowali jednogłośnie (bezmyślnie) tak jak chciał "układ". Tylko, że właśnie tacy radni są perłami samorządów. Dla nich praca w samorządzie to prostu pasja. To oni mają inicjatywę i pomysły. Partiom przeszkadzają również aspiracje samorządowe lokalnych organizacji społecznych, podczas gdy te właśnie organizacje są gwarantem demokracji lokalnej.

W wielu krajach Europy na listy wybiera się ludzi nie związanych z partiami, ludzi dobrze znanych, z długim doświadczeniem społecznym. Tacy ludzie mają odwagę walczyć o lokalne sprawy i nie muszą dogadywać wszystkiego z partiami. Tak więc nasz gminny, powiatowy i miejski samorząd powinien być choć trochę niezależny od układów partyjnych. Wszystko w naszych rękach. Warto o tym pamiętać 21 listopada. Bo następnego dnia już będzie za późno.

zajawka