Według mnie obecną kampanię cechuje stosunkowo duża różnorodność i pomysłowość działań i to zarówno kandydatów jak i komitetów wyborczych. Mamy więc kolorowe afisze, mamy ulotki reklamowe, mamy liczne artykuły w lokanych gazetach, wywiady i migawki w tv, mamy spotkania autorskie z kandydatami na burmistrza, wójtów i radnych do sejmiku i miasta. Mamy też bardzo bogatą informację w internecie z komentarzami. I tu dygresja; trzeba jednoznacznie powiedzieć, że znaczna część tych komentarzy w internecie należy do infantylnych, złośliwych, kpiących i z wyborów i z kandydatów. Szkoda, że autorzy tych wpisów robią sobie z tego żarty, szkoda, że posługują się oni insynuacjami i pomówieniami zamiast uzasadnionymi uwagami i krytyką. Wiem, że internet daje anonimowość i odwagę pisania, ale dlaczego powstaje taka wzmożona chęć do pisania byle jakiego, bez zastanowienia się, bez odpowiedzialności?. Przecież b. łatwo jest kogoś skrzywdzić, a role mogą się odwrócić i to o nich bedą pisać ci, o których teraz piszą byle jak i z pogardą. Ponadto, moim zdaniem, na uwagę zasługują te komentarze w internecie, które zawierają obawy, czy kampnia wyborcza przebiega prawidłowo, czy nie wykorzystuje się celowo nacisków i ograniczeń ze strony kościoła, również z ambony. Czy Kościół nie będzie angażować się w spośób deklaratywny i spersonalizowany?. Gdyby tak było, to byłoby to smutne. Mam nadzieję, że tak nie jest i tak nie będzie. Również znam przypadki, tym razem z autopsji, kiedy zdarzała się walka o lepsze miejsce dla reklmy, a więc było zrywanie, zaklejanie, uszkadzanie albo dopisywanie uwag na plakatach, a nawet zniekształcanie podobizn kandydadów za pomoćą flamastra. Były to jednak przypadki odosobnione. A ogólnie rzecz biorąc, moim zdaniem, kampania wyborcza przebiegała dotychczas w sposób poważny, spokojny i nad wyraz bogaty.