Aktywni przedsiębiorcy mieli czas na zgłoszenie do 8 stycznia. Liczba osób, które skorzystają z ulgi, może jeszcze wzrosnąć, ponieważ do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpływają nadal zgłoszenia wysłane tradycyjną pocztą. W ich przypadku liczy się data stempla pocztowego. Jeśli ktoś nie zdążył ze zgłoszeniem, kolejną szansę na "mały ZUS" będzie mieć w przyszłym roku.
Inny termin na zgłoszenie mają przedsiębiorcy, którzy na razie korzystają jeszcze ze składek preferencyjnych. Oni będą mogli zarejestrować się do "małego ZUS" po zakończeniu okresu preferencyjnych składek. Jeśli natomiast ktoś założy firmę lub wznowi działalność w trakcie roku, to będzie mógł zgłosić się do "małego ZUS" w ciągu 7 dni od rozpoczęcia działalności (pod warunkiem, że wcześniej w 2019 roku nie prowadził działalności).
Czym jest "mały ZUS"?
"Mały ZUS" to trzecia z kolei ulga w opłacaniu składek na ubezpieczenia społeczne. Dotychczas przedsiębiorcy mogli korzystać z półrocznego zwolnienia ze składek "na start" oraz z dwuletniego okresu tzw. składek preferencyjnych.
Na "małym ZUS" przedsiębiorca opłaca składki na ubezpieczenia społeczne uzależnione od swoich przychodów z poprzedniego roku. W 2019 roku z ulgi może skorzystać osoba, której przychód w ubiegłym roku wynosił do 63 tys. zł. Obniżone składki przysługują maksymalnie przez 36 miesięcy w ciągu 60 miesięcy prowadzenia działalności gospodarczej. Ulga nie obejmuje składki zdrowotnej. Więcej informacji o "małym ZUS" jest na stronie www.zus.pl.