Pełna wersja

O wartoÅ›ciach chrzeÅ›cijaÅ„skich w Unii Europejskiej

2019-03-20 12:21

KoÅ‚o Przyjaciół Radia Maryja w BiÅ‚goraju i Akademia MyÅ›li ChrzeÅ›cijaÅ„skiej zaprosili na konferencjÄ™ zatytuÅ‚owanÄ… "Widziane z Brukseli - wartoÅ›ci chrzeÅ›cijaÅ„skie w UE", która poprowadziÅ‚ poseÅ‚ do Parlamentu Europejskiego prof. MirosÅ‚aw Piotrowski.

Konferencję poprzedziła msza św. odprawiona w Sanktuarium Św. Marii Magdaleny w Biłgoraju. Następnie uczestnicy spotkania przeszli do sali parafialnej, gdzie odbyła się prelekcja poświęcona kwestii wartości chrześcijańskich w Unii Europejskiej.

Wykład poprowadził prof. Mirosław Piotrowski, poseł do Parlamentu Europejskiego. - Uważam za swoją powinność mówienie jak w Unii Europejskiej jest, nie można ludzi oszukiwać, trzeba mówić o tym jak faktycznie jest - stwierdził europoseł.

- Przed wielu laty Unia Europejska została porwana przez liberałów, socjalistów i komunistów, którzy nazywali się prawdziwymi Europejczykami. Zajęli się budową swojego europejskiego projektu, a ich duchowym przywódcą został nieżyjący włoski komunista Altiero Spinelli. Jego przywoływał w debacie o przyszłości Unii Jean-Claude Juncker, szef Komisji Europejskiej, tytułując go jedynym ojcem założycielem zjednoczonej Europy - mówił europoseł i podkreślił, że już w momencie wchodzenia Polski do Unii odchodzono od wartości chrześcijańskich.

- Trzeba jasno powiedzieć, że Europa od zawsze była chrześcijańska, jeśli ktoś to celowo pomija to fałszuje historię i z tym obecnie mamy do czynienia. W żadnym dokumencie ważnym w UE nie ma nawet wzmianki o chrześcijańskie i jest to działanie celowe. Były próby, by w preambule wpisać, że nasz kontynent był chrześcijański, nie ma jednak na to zgody. W takich dokumentach jak: Eurokonstytucja, Traktat Lizboński, Karta Praw Podstawowych zaznacza się, że opieramy się na "wartościach europejskich", ale konia z rzędem temu, kto wie co to określenie oznacza, na pewno nie oznaczają one wartości chrześcijańskich - mówił dalej Mirosław Piotrowski uważa, że Europie potrzebny jest chrześcijański duch.

Piotrowski zaznaczył, że kluczowe będą wybory do PE, które odbędą się już pod koniec maja. - Premier Węgier mówi, że trzeba dorwać do maja i wtedy wybrać nową Komisję i nowy Parlament. Wicepremier Włoch spodziewa się "rewolucji zdrowego rozsądku", która zmiecie brukselski układ polityczny. A szansa jest duża, gdyż kanclerz Merkel słabnie. W Polsce od dwóch lat działa ruch "Europa Christi", który ma społeczno - polityczny wymiar, chce przewrócić chrześcijańskie myślenie o Europie i wrócić do jej korzeni - podsumował europoseł.

Podczas spotkania uczestnicy mogli otrzymać bezpłatny egzemplarz książki "Widziane z Brukseli" autorstwa profesora, wydanej przez GEKiR.

red.