Pełna wersja

Umowa przedwstępna sprzedaży i kupna nieruchomości - zabezpieczenie dla obu stron

2019-04-02 11:18

Transakcje, w których ważą się losy nieruchomości, opiewają zazwyczaj na pokaźne kwoty. Z tego powodu obu stronom: kupującej i sprzedającej powinno zależeć na tym, by skutecznie zabezpieczyć własne interesy. Można tego dokonać między innymi dzięki podpisaniu dobrze sporządzonej umowy przedwstępnej. Dlaczego warto się nią zainteresować, bez względu na to, czy próbujemy nabyć konkretny obiekt, czy się go pozbyć?

Umowa przedwstępna - czym właściwie jest?

Podpisanie umowy przedwstępnej to jeden z pierwszych kroków na drodze kupna lub sprzedaży nieruchomości. Zawierana jest ona pomiędzy kupującym a sprzedającym, jeszcze przed sporządzeniem umowy przyrzeczonej, czyli właściwej.

Przedmiotem umowy mogą być w zasadzie dowolne rzeczy, obiekty i nieruchomości. Najczęściej jednak porozumienie jest podpisywane w przypadku zakupu części większych inwestycji (np. mieszkanie w budynku wielorodzinnym), które dopiero mają powstać.

Najważniejsze kwestie zawieranej umowy

Poprawnie przygotowany kontrakt powinien zawierać szereg jednoznacznych informacji. Pozwoli to wyeliminować jakiekolwiek wątpliwości - przede wszystkim w przypadku, gdy któraś ze stron spróbuje zerwać porozumienie.

Poza podstawowymi danymi, które zawiera każda dowolna umowa (miejsce i data sporządzania, dane identyfikacyjne, podpisy stron), umowa przedwstępna powinna informować o takich kwestiach jak: przedmiot umowy (szczegółowe dane o nieruchomości), kwota umowy przyrzeczonej oraz termin jej podpisania, kwestie zadatku oraz zaliczki.

Warto jednak zdawać sobie sprawę z tego, że wyłącznie umowy sporządzone w formie aktu notarialnego dają prawo do wejścia na drogę sądową - jeśli zajdzie taka potrzeba. Skorzystanie z usług notariusza może być kosztowne i czasochłonne, lecz w kontekście poruszanego tematu trzeba przyznać, że warto się na taki zabieg zdecydować.

Zabezpieczenie dla sprzedającego

Podpisanie umowy przedwstępnej powinno stanowić gwarancję tego, że kupujący rzeczywiście kupi nieruchomość i za nią zapłaci. Dla niektórych sprzedających taka informacja może być na wagę złota, przede wszystkim wtedy, gdy nie mają ochoty lub czasu poszukiwać nabywcy.

Warto wiedzieć, że w sytuacji, gdy kupujący ostatecznie zrezygnuje z zakupu, sprzedający ma prawo zatrzymać otrzymany wcześniej zadatek.

"Zawsze istnieje ryzyko, że kupimy nieruchomość wraz z ciążącymi na niej prawami innych osób. Dla sprawdzenia stanu prawnego nieruchomości nie wystarczy przejrzenie odpisu z ksiąg wieczystych, choćby uzyskanego w poprzednim miesiącu. W tym czasie mogły przecież zajść pewne zmiany, np. wpis wzmianki o wniosku o ustanowienie hipoteki. Należy przy tym pamiętać, że nie można zasłaniać się nieznajomością wpisów w księdze wieczystej ani wniosków, o których uczyniono w niej wzmiankę." - radzi ekspert z Expander.

Ochrona kupującego dzięki umowie przedwstępnej

Umowa przedwstępna sprzedaży nieruchomości to także zabezpieczenie dla kupującego, które powinno chronić w przypadku, gdy sprzedający zrezygnuje z podpisania umowy przyrzeczonej, a tym samym sprzedaży obiektu.

Sporządzenie pierwszego kontraktu skutkuje najczęściej możliwością zakończenia poszukiwań obiektu spełniającego nasze oczekiwania. Nie można jednak zapominać o fakcie, że jeśli sprzedający się z niego nie wywiąże, kupującemu przysługuje zadośćuczynienie w postaci dwukrotności wpłaconego zadatku.

Red.