Pełna wersja

Przyszli po dary, okradli plebanię

2019-04-24 08:54

Do policyjnego aresztu trafiło dwoje mieszkańców powiatu biłgorajskiego oraz mieszkaniec Zamościa, którzy w Wielką Sobotę przyszli po dary żywnościowe do jednej z zamojskich parafii, a kiedy je otrzymali, z portfela leżącego na plebanii zabrali jeszcze pieniądze. Teraz za popełnione przestępstwo grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

O kradzieży pieniędzy z terenu jednej z zamojskich parafii rzymskokatolickich dyżurny policji został poinformowany w sobotnie popołudnie. Policjanci ustalili, że do kradzieży doszło pod nieobecność proboszcza. - Osoby przebywające wtedy na terenie kościoła, zrelacjonowały, że do plebanii, pod pretekstem odebrania od proboszcza darów żywnościowych, weszły trzy osoby. Potrzebujący otrzymali paczkę. Z uwagi na swoją nietrzeźwość, szybko jednak zostali poproszeni o opuszczenie kościoła - informuje asp. Dorota Krukowska - Bubiło, rzecznik prasowy zamojskiej komendy.

Kiedy proboszcz wrócił na plebanię, zauważył, że w portfelu brakuje należących do parafii pieniędzy. Łupem złodziei padło w sumie blisko 4 tys. zł.

Niespełna godzinę po zgłoszeniu, jeden z podejrzewanych o kradzież, 34-letni mieszkaniec Zamościa znalazł się w rękach policjantów. W czasie zatrzymania był nietrzeźwy, w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

Mundurowi ustalili również, że pozostali sprawcy bezpośrednio po kradzieży wyjechali z Zamościa i pojechali do Biłgoraja. Jeszcze tego samego dnia biłgorajscy policjanci zatrzymali ich na terenie miasta. 35-latek oraz jego 36-letnia znajoma z powiatu biłgorajskiego również trafili do aresztu.

Cała trójka usłyszała już zarzuty kradzieży, za co grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci odzyskali również skradzione pieniądze.

D.K-B./Red.