Pełna wersja

Tysiące kilometrów do pokonania

2019-05-15 11:48

MichaÅ‚ Kniaź, 30-letni mieszkaniec ZamoÅ›cia, wyruszyÅ‚ w pieszÄ… pielgrzymkÄ™ do Hiszpanii. Na jego drodze byÅ‚ także BiÅ‚goraj. Z naszego miasta w dalszÄ… podróż wyruszyÅ‚ w Å›rodÄ™, 15 maja. Do celu dotrze za ok. 4 miesiÄ…ce.

Zamość - Santiago de Compostela - taką drogę pokona 30-letni mieszkaniec Zamościa, który na początku bieżącego tygodnia podjął trud samotnego pielgrzymowania.

- Pomysł zrodził się ponad rok temu, znalazłem informacje o istnieniu Szlaku Św. Jakuba. Od tego czasu nabierałem przekonania o chęci wyruszenia w drogę pieszo. Szukałem relacji osób, które mają w tym temacie jakieś doświadczenia. Stwierdziłem, że to idealny moment w moim życiu, ostatecznie zacząłem planować wyprawę już w tym roku - opowiada w rozmowie z portalem bilgorajska.pl Michał Kniaź.

Wtedy też rozpoczęło się kompletowanie ekwipunku. Najważniejsze było oczywiście zaopatrzenie się w wygodne buty i lekki namiot.

- Wyruszyłem z Zamościa, idę przez Biłgoraj w kierunku Rzeszowa i Krakowa. Przejdę szlakiem Via Regia, który wiedzie z Medyki do Zgorzelca. Po opuszczeniu Polski będę szedł przez Czechy, Austrię, Niemcy i Francję. W tym ostatnim kraju będę się już czuł spokojniejszy, tą trasą idzie wielu pielgrzymów, więc to już nie będzie tak samotna wyprawa - dodaje pielgrzym.

Michał Kniaź szacue, że zajmie mu to ok. 4 miesięcy. We wtorek, 14 maja, dotarł do Biłgoraja, stąd, dziś rano, wyruszył w dalszą drogę. W sumie do pokonania ma ponad 3 tys. km. Założenie jest takie, by każdego dnia przejść ok. 30 km.

- Oczywiście idę ze swoimi prywatnymi intencjami, ale chciałem też zrobić coś takiego co pozwoli mi na wyjcie ze strefy komfortu i odkrywanie nieznanych ścieżek - podsumowuje.

red.