Pełna wersja

Pieszo do Matki Bożej Janowskiej

2019-09-09 08:02

Do Matki Bożej Łaskawej w Janowie Lubelskim pielgrzymują wierni z różnych stron. Również mieszkańcy Biłgoraja od lat, 7 września, w przeddzień odpustu, wyruszają na pątniczy szlak, aby prosić Maryję o wstawiennictwo w ich prośbach, dziękować za otrzymane łaski, oddawać Jej cześć i prosić o dalszą opiekę. Tak było i w tym roku.

W sobotę, 7 września tuż po godzinie szóstej spod kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Biłgoraju pątnicy wyruszyli na pielgrzymi szlak. Do janowskiego sanktuarium doszli przed godziną 18.00. W tym roku grupa pielgrzymów była wyjątkowo liczna. Wydaje się, iż sprzyjała temu piękna pogoda oraz fakt, że w tym roku dzień pielgrzymowania przypadł w sobotę. Każdy szedł ze swoimi intencjami, ale pielgrzymów łączyła wspólna trudna droga oraz modlitwa.

Opiekę duszpasterską nad grupą pielgrzymkową z Biłgoraja sprawował ks. Zbigniew Kurek. Trasa pielgrzymki wiodła z Biłgoraja przez Gromadę, Korytków Duży, Niemirów, Korytków Mały, Sokołówkę, Frampol, Dzwolę oraz Zofiankę do Janowa Lubelskiego. W Dzwoli do grupy z Biłgoraja dołączyli pielgrzymi z Goraja. Pątnicy nawiedzili kościoły w Gromadzie, Korytkowie, Frampolu i Dzwoli, gdzie zostali przywitani i otrzymali błogosławieństwo miejscowego kapłana.

W czasie pielgrzymki wspólnie śpiewano Godzinki, odmawiano modlitwę różańcową w intencjach składanych przez pielgrzymów na kartkach, śpiewano pieśni przy akompaniamencie gitary oraz wysłuchano konferencji ks. Piotra Pawlukiewicza na temat sakramentu pokuty. Dzięki gościnności dobrych ludzi pielgrzymi mogli posilić się w Korytkowie, Frampolu i Dzwoli, by po krótkim odpoczynku wyruszyć w dalszą drogę. Gorące podziękowania należą się wszystkim tym, którzy po drodze do Janowa Lubelskiego co roku podejmują pielgrzymujących otwartym sercem i serdeczną gościnnością.

Red.