- Kochani zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc dla mojej malutkiej córki. Długo zbierałam się, by powiedzieć o tym całemu światu, że mam nieuleczalnie chore dziecko, które codziennie walczy o życie i zdrowie - mówi mama Arianki.
Dziewczynka ma już rok i choruje na bardzo ciężką genetyczną nieuleczalna chorobę - mukowiscydozę, która systematycznie wyniszcza jej organizm.
Choroba ta atakuje układ oddechowy i pokarmowy, powodując włóknienie narządów (płuca, trzustka), a jedyna szansa na przedłużenie życia jest transplantacja płuc. - Każdy dzień dla nas to walka o zdrowie i życie... A niestety leki i większość sprzętu do rehabilitacji jest nierefundowane. Arianka przeszła już w swoim krótkim życiu zaostrzenie choroby. Kilkutygodniowe leczenie różnymi antybiotykami, okromny męczący kaszel, który już z nami niestety zostanie na stałe, oraz dwie groźne bakterie, które wyniszczają jej płuca.. i są antybiotykooporne. Proszę o pomoc i wsparcie w imieniu mojej córki, każdemu ogromnie dziekuje za chęć pomocy - dodaje matka dziiewczynki.
Jak pomóc? Wystarczy wejść na stronę https://po