Pełna wersja

Bałtroczyk na scenie BCK

2019-11-15 20:39

"Starość nie jest dla miÄ™czaków", to Stand-up najlepszego w Polsce "konferansjera kabaretowego po 50." - Piotra BaÅ‚troczyka. WystÄ™p odbyÅ‚ siÄ™ 15 listopada, w BiÅ‚gorajskim Centrum Kultury.

Bałtroczyk twierdzi, że początek jest ważny, być może nawet ważniejszy od końca. Choć dobrze, gdy koniec jest równie miły jak początek. Zatem ważne, by dobrze zacząć. Bałtroczyk zaczyna niebanalnie od: "Dobry wieczór Państwu, nazywam się Piotr Bałtroczyk i jestem atrakcją, a Wy jesteście dla mnie atrakcją, bez Was czułbym się jak w domu, samotny i niepotrzebny".

To właściwie jedyny powtarzalny fragment wieczoru, w którym publiczność ma szansę uczestniczyć. Co nastąpi po: "Dobry wieczór Państwu", jest również zagadką dla Bałtroczyka. O tym co było dalej przekonała się biłgorajska publiczność, która w piątkowy wieczór, 15 listopada, zgromadzaiła się w sali widowiskowej Biłgorajskiego Centrum Kultury.

Piotr Bałtroczyk inwigilowany przez nadobną dziennikarkę (a jest na nadobność wrażliwy) przyznał kiedyś, że ma w głowie jakieś 7 godzin monologu i nieustanną zagadką jest dla niego, co wybierze z tajemnych szufladek umysłu Bałtroczyk Estradowy. Są wciąż dla siebie zagadką, Bałtroczyk Estradowy (BE) i Bałtroczyk Zwykły (BZ) i to być może, utrzymuje jednego i drugiego w wysokiej dzielności bojowej, mimo, że każdy z nich z coraz większym przekonaniem może potwierdzić, że starość nie jest dla mięczaków. Z BE - jak uprzejmy był się wyrazić Janusz Grzywacz - "słowa sypią się jak g... z barana".

BZ zazwyczaj milcząc okupuje przytulny kącik w rogu, oddając się lekturze bądź nałogom, lub usiłując bezskutecznie oddać się nadobnej dziennikarce, by w końcu jednak wybrać nałóg, lekturę, czy gitarę. Rządy zmieniają się, rozpada się Unia, a na tym tle Bałtroczyk jawi się jak oaza stabilności. Nie zmienia się od lat jego negatywny stosunek do garniturów, które traktuje jak zawodowe zło konieczne. Stały jest też bałwochwalczy stosunek do ciężkich motocykli, które ujeżdża w długich trasach. Wielbi obrazy Jana Stanisławskiego i akustyczne gitary ze szlachetnego drewna, których twórcy też byli Mistrzami. Wiele jest rzeczy, które Bałtroczyka interesują. Od budownictwa drewnianego na Warmii ukochanej, przez nowe techniki szpachlowania, do przystawek w Telecasterach.

red.