Choć niektóre opisane miejsca już nie istnieją (na przykład budynek dworca PKP czy rząd kasztanów przy Targowej), a inne odnowiono lub przeniesiono, ich wybór nie jest przypadkowy. Każdy tekst to przemyślany obrazek, który określa intymną topografię miasta i organizuje wspólną przestrzeń wspólną.
- Kiedy na drugim czy trzecim roku studiów natknąłem się na Stare kamienie i Poemat o mieście Lublinie, nieśmiało przemknęła mi przez głowę myśl, żeby spróbować napisać cykl wierszy o Biłgoraju - mówi Jacek Żybura. - Pozostawałem wtedy pod ogromnym wrażeniem Czechowicza - jego poetyki, obrazowania, specyficznego, niekiedy baśniowego klimatu i muzyczności utworów. Postanowiłem stworzyć rodzaj poetyckiego przewodnika po Biłgoraju, w którym główną rolę odgrywa człowiek współczesny - nie tylko przemierzający uliczki Biłgoraja i opisujący konkretne budowle, fragmenty urbanistycznych pejzaży, elementów natury, lecz przed wszystkim snujący uniwersalne refleksje o sensie ludzkiego życia.
"Biłgorajskie obrazki" to wycinki konkretnej rzeczywistości; to architektura i urbanistyczne kadry zamknięte w wersach, w których nakładają się na siebie dwie przestrzenie: przestrzeń miasta i przestrzeń człowieka.
Miasteczko na Lubelszczyźnie staje się miniaturą świata - uniwersum, w którym człowiek boryka się z samotnością i codziennymi lękami, przeżywa zwątpienia, rozterki i zawody.
Tomik do nabycia na stronie http://stu